https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ataki rakietowe na składy paliwa. Agresor chce zniszczyć ukraińskie rezerwy benzyny i ropy (WIDEO)

Kazimierz Sikorski
AP/Associated Press/East News
Częścią nowej strategii Rosji w wojnie na Ukrainie jest chęć zniszczenia rezerw ropy i benzyny.

Fala rosyjskich ataków rakietowych, które tym razem za cel wybrały składy paliwa na Ukrainie.
Syreny alarmowe wyły między innymi w Łucku w północno-zachodniej części Ukrainy, a także w Charkowie, Żytomierzu, Równem i Kijowie. W każdym z tych miast agresor atakował składy paliw.

Dwa uderzenia rakietowe w odstępie 15 minut miały miejsce w Łucku w obwodzie wołyńskim. Lokalne władze potwierdziły, że trafiony został główny skład ropy. Filmy krążące w mediach społecznościowych pokazały ogromny pożar, gdy dowódca wojskowy obwodu wołyńskiego Jurij Pohulajko ostrzegał ludzi, by pozostawali w schronach.

Burmistrz Łucka Ihor Poliszczuk również prosił mieszkańców, aby pozostali w domach i powstrzymali się od filmowania pożarów.
Drodzy obywatele! Zostańcie w schronach. Prosimy nie publikować zdjęć i filmów z wybuchów!. zamieścił burmistrz w poście na Facebooku.
Łuck leży 130 km na północ od Lwowa, który przeżył atak dzień wcześniej, gdy na tamtejsze składy z paliwem spadły rosyjskie pociski manewrujące. Rannych zostało pięć osób.

Ukraińska posłanka Łesia Wasylenko powiedziała, że ataki rakietowe to część nowej rosyjskiej strategii mającej na celu zniszczenie ukraińskich rezerw ropy i benzyny.
Nie wiadomo, czy podczas ataków ktoś zginął.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski