Aktualna wiceliderka klasyfikacji jest jedyną tenisistką, która w każdym z czterech ostatnich imprez wielkoszlemowych dotarła co najmniej do półfinału. Właśnie na tym etapie zakończyła zmagania podczas ubiegłorocznego US Open i w tegorocznej edycji French Open. Z kolei w Melbourne (Australian Open) okazała się bezkonkurencyjna.
Iga Świątek straci pozycję liderki światowego rankingu?
Jak donosi oficjalna strona WTA, czyli organizacji kobiecego tenisa, Sabalenkę dzieli już tylko jedno zwycięstwo od strącenia ze szczytu Igi Świątek. Polka miano pierwszej rakiety świata dzierży od 4 kwietnia 2022 roku, a podczas zmagań w stolicy Wielkiej Brytanii odpadła w ćwierćfinale po porażce z Ukrainką Eliną Switoliną
Pomóc naszej tenisistce może jedna z wielkich tenisowych rywalek - Ons Jabeur, która w innym ćwierćfinałowym spotkaniu pokonała Kazaszkę Jelenę Rybakinę 6:7, 6:4, 6:1. Właśnie z Tunezyjką zmierzy się w kolejnym spotkaniu Aryna. Białorusinka z najbliższą rywalką ma korzystny bilans spotkań - dotychczas wygrywała trzy razy, a jedynej porażki doznała w pierwszej bezpośredniej konfrontacji, w 2020 roku.
Kiedy półfinał Wimbledonu z udziałem Aryny Sabalenki?
Sabalenka ma za sobą bardzo udane miesiące. Tenisistka wygrała w tym roku trzy turnieje (w Adelajdzie, Madrycie oraz w wielkoszlemowym Australian Open), w dwóch kolejnych dotarła do finału (Indian Wells, Stuttgart), z kolei podczas French Open z rywalizacją pożegnała się w półfinale. Ewentualny awans do finału w Londynie pozwoliłby jej przekroczyć granicę 9 tysięcy punktów w rankingu.
Mecz, który zdecyduje o tym, czy Polka zachowa pozycję liderki klasyfikacji, zostanie rozegrany już w czwartek.
