W sobotę Świątek po raz czwarty w karierze i trzeci z rzędu triumfowała w paryskiej imprezie. W dwóch poprzednich latach sesja odbywała się na moście Bir-Hakeim, a w 2020 roku na dachu Galerii Lafayette.
"W tym roku od początku planowałyśmy zrezygnować z sukienki i zdecydować się na spodnie. Wyzwaniem było inne tło niż wieża Eiffla. Chciałyśmy przez stylizację wyeksponować paryski szyk, podkreślić kobiecość Igi, ale też pozwolić jej czuć się w pełni swobodnie w wygodniejszym wariancie. Paryż jest dla niej wyjątkowym miejscem i właśnie to miała wyrazić tegoroczna sesja z trofeum, do czego nawiązują także kolory - biel, granat i czerwony akcent" - przekazała Alina Sikora, managerka Świątek.
W finale Świątek pokonała Włoszkę Jasmine Paolini 6:2, 6:1.
Świątek wśród 31 tenisistek z co najmniej pięcioma tytułami w Wielkim Szlemie
Iga Świątek jest jedyną aktywną w gronie 31 tenisistek z co najmniej pięcioma wielkoszlemowymi triumfami.
Polka zwyciężyła też w Paryżu w latach 2020, 2022 i 2023, a w 2022 odniosła także sukces w US Open.
Listę najbardziej utytułowanych zawodniczek w historii otwiera Australijka Margaret Court, która w latach 1960-73 triumfowała w tych najważniejszych tenisowych imprezach 24 razy. O jeden tytuł mniej ma Amerykanka Serena Williams, a o dwa - Niemka Steffi Graff.
(PAP)
