Tylko w pierwszej kwarcie przyjezdne nieco postraszyły bydgoską drużynę, prowadząc 16:6 i 18:8. Bydgoszczanki szybko jednak złapały swój rytm. Grały przede wszystkim bardzo zespołowo (do przerwy 19 asyst, w sumie aż 31, w tym Julie McBride, która zaliczyła double-double, 12 ostatnich podań). To rekordowe osiągniecie zespołu w tym elemencie w tym sezonie.
Gospodynie tradycyjnie już zaprezentowały zbilansowany basket, choć podkreślić należy, że szczególnie widoczne w ataku były nasze podkoszowe, które łącznie zdobyły aż 46 pkt, w tym 21-letnia Karlina Poboży aż 12 (6/7 z gry).
Po trzech kwartach Artego miało na swoim koncie 16 punktów więcej i grające bardzo wąskim składem Zagłębie nie było w stanie mu zagrozić.
W najbliższy weekend Artego będzie pauzowało, a potem czeka je trzy (w tym dwa bardzo trudne wyjazdy) - kolejno do Krakowa, Wrocławia i Siedlec.
Artego - Zagłębie Sosnowiec 91:77 (26:25, 24:15, 24:18, 17:19)
Artego: Stanković 18, Stallworth 16, Międzik 14 (2x3), Poboży 12, McBride 10 (2), Żurowska-Cegielska 10, O’Neill 9 (3), Adamowicz 2, Kocaj, Szott-Hejmej, Kuczyńska, Bujniak 0.
Zagłębie: Parks 24 (3), Siksniute 14, Swanier 14 (1), Fikiel 14, Stara 11 (1), Urbaniak 0, Corda 0.