W protokole meczowym pojawiło się tylko osiem nazwisk zawodniczek gospodarzy, z tym że lekko kontuzjowana Agnieszka Szott-Hejmej całe spotkanie przesiedziała na ławce. W składzie zabrakło młodych koszykarek, które w niedzielę zakończyły udział w turnieju mistrzostw Polski U-22 w Poznaniu.
Jak by tego było mało w 29. minucie pojedynku lider i mózg drużyny, Julie McBride, upadła tak nieszczęśliwie, że została zniesiona z boiska. Wygląda na to, że podkręciła kostkę. Na nodze pojawiła się opuchlizna. Dziś przejdzie szczegółowe badania, ale jej udział w najbliższym spotkaniu jest raczej wykluczony.
Niemal od pierwszych minut na boisku rządziły bydgoszczanki. Miały o tyle ułatwione zadanie, że w AZS nie mogła zagrać kontuzjowana Uju Ugoka, która jest liderką EBLK z zbiórkach (śr. 10,4) i zdobywa śr. 13,5 pkt. Stąd wzięła się wyraźna dominacja Artego na tablicach (wygrana w zbiórkach 46-31).
- Ze względu na kolizję z mistrzostwami Polski U-22 trenowaliśmy w minionym tygodniu bez pięciu zawodniczek. Dlatego ważne było, że do tego meczu wyszliśmy skoncentrowani, bo wiedzieliśmy, że AZS jest zespołem groźnym. I to się udało, oprócz krótkich momentów w trzeciej kwarcie, w której nastąpiła chwila dekoncentracja - powiedział trener Artego Tomasz Herkt.
W sobotę, 3 marca, Artego zagra na wyjeździe z AZS Gorzów Wlkp. Kibice organizują wyjazd na to spotkanie. Informacje na stronie klubowej.
Artego - AZS UMCS Lublin 86:55 (28:14, 18:11, 17:22, 23:8)
Artego: Stanković 20, Międzik 19 (3x3), Stallworth 17, McBride 10 (2), O’Neill 10 (2), Żurowska-Cegielska 6, Adamowicz 4 (1).
AZS UMCS Lublin: Fitzgerald 15 (1), Butulija 14, Dorogobuzowa 11 (2), Witkowska 6, Cebulska 3 (1), Dobrowolska 3, Mistygacz 2, Poleszak 1.