Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Artego Bydgoszcz wciąż w odwrocie [ZDJĘCIA]

AS
Denesha Stallworth (z piłką, tyłem Marta Jujka z AZS) była najlepszą zawodniczką Artego w meczu z lubliniankami
Denesha Stallworth (z piłką, tyłem Marta Jujka z AZS) była najlepszą zawodniczką Artego w meczu z lubliniankami Filip Kowalkowski
Po zasłużonej porażce z AZS Lublin Artego ma bilans 6-6. To najsłabszy półmetek bydgoskiego zespołu od sezonu 2011/12. Pozostaje mieć nadzieję, że pasmo kontuzji się skończy, wzmocnienia będą cenne, a zespół zacznie od stycznia piąć się w tabeli.

ARTEGO BYDGOSZCZ - AZS LUBLIN 58:63 (19:17, 12:14, 13:18, 14:14)

ARTEGO: Stallworth 23, 8 zb., 4 bl., Reid 13, 6 zb., 5 as., 3 prz., Szczechowiak 8, 12 zb., Międzik 6, 3 as., 3 prz., Armstrong 2, 3 as. oraz Suknarowska 4, Niedźwiedzka 2.
AZS: Madgen 20 (4), 6 zb., Boyd 11, 5 as., Ugoka 9, 9 zb., 3 as., Jujka 6, Owczarzak 5 (1) oraz Dobrowolska 6, 6 zb., Dorogozubowa 4, Mistygacz 2.

To było jedno ze słabszych spotkań Artego, szczególnie w ataku. Zespół skończył na 32 proc. z gry, do tego spudłował wszystkie 14 rzutów z dystansu (wcześniej najgorszy wynik to 3 celne!). Znakomity występ Stallworth (9/9 za 1, 7/17 z gry, 8 zb., 4 bl.) i dobre momenty Reid (3/4 za 1, 5/16 z gry) to było za mało na bardziej wyrównany zespół gości (44 proc. z gry), w którym brylowała Madgen (7/13 z gry, w tym 4/6 za 3).

Małym usprawiedliwieniem gospodyń może być fakt, że z zespołem z powodu kontuzji achillesa pożegnała się Czeszka Zohnova, wciąż na ławce po podobnym urazie siedzi Koc, a pierwszy występ po kontuzji łydki zanotowała Międzik, ale widać było, że dawno nie grała (3/10 z gry, 4 faule).

W ogóle do gry nie weszła też Szybała (jakiś uraz?), a grę Armstrong można przemilczeć. Wiele wskazuje na to, że młoda skrzydłowa może opuścić wkrótce zespół, bo Artego podpisało już umowę (na razie nie ma potwierdzenia z klubu) z jej rodaczką, bardziej doświadczoną, 32-letnią (185 cm) Bernice Mosby (piszemy o tym w osobnym artykule). Anne w 32 minuty trafiła 1/5 z gry i wyglądała na mocno sfrustrowaną. Bydgoski zespół miał też słabe wsparcie w Suknarowskiej (2/5 z gry, 1 as.), która nie pomaga jak powinna na rozegraniu oraz w Szczechowiak, która - choć zebrała aż 12 piłek (5 w ataku) - pudłowała zatrważająco (3/12 z gry).

AZS w 1. kwarcie cały czas prowadził, dopiero w 6. min po akcji Stallworth było 14:13, a po rzucie Szczechowiak 17:13. W 2. odsłonie gra się wyrównała, ale Artego minimalnie prowadziło, choć tylko dzięki przewadze na atakowanej tablicy i możliwości ponawiania akcji (choć 0/10 za 3).

Po przerwie wynik trzymała jedynie Stallworth (10 z 13 pkt. w 3. kwarcie), lecz lublinianki wypracowały sobie momentami nawet 9 pkt. przewagi. Jeszcze w połowie ostatniej odsłony wynik był sprawą otwartą, bo było 48:53. Wtedy jednak 4. faule popełniły Reid i Międzik, piłki traciły Suknarowska i Szczechowiak, a gospodynie dobiły Magden "3", Jujka i Boyd (48:61). Nasz zespół jeszcze się zerwał (od 50:63 zdobył 8 pkt. z rzędu), ale pogoń była spóźniona. Szalę przechylił błąd 5 sekund Armstrong przy wybiciu piłki na 8 sekund przed końcem.

Na pocieszenie, Artego ma lepszy bilans z AZS w dwumeczu (wygrało w Lublinie 8 pkt.).

W ostatnim meczu w tym roku (środa, 18) Artego zagra we Wrocławiu ze Ślęzą i o sukces będzie tam bardzo ciężko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Artego Bydgoszcz wciąż w odwrocie [ZDJĘCIA] - Gazeta Pomorska