Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Artego Bydgoszcz świętuje Puchar Polski. A dlaczego Julie nienawidzi Justyny? [zdjęcia]

Tomasz Froehlke
Tomasz Froehlke
50 tys. złotych od  prezydenta Rafała Bruskiego i każda po bukiecie róż otrzymały koszykarki Artego Bydgoszcz za zdobycie Pucharu Polski.
50 tys. złotych od prezydenta Rafała Bruskiego i każda po bukiecie róż otrzymały koszykarki Artego Bydgoszcz za zdobycie Pucharu Polski. Tomasz Czachorowski
50 tys. złotych od prezydenta Rafała Bruskiego i każda po bukiecie róż otrzymały koszykarki Artego Bydgoszcz za zdobycie Pucharu Polski. A potem dzieliły się radosnymi wrażeniami z turnieju w Gdyni przy wspaniałym torcie.

- To jeden największych sukcesów bydgoskiego sportu zespołowego. Szkoda, że mnie w Gdyni nie było, ale obiecuję, że następnym razem będę - powiedział prezydent podczas spotkania w Artego Arenie. - Ale wiem, że to nie koniec. Jest połowa sezonu, a w takiej formie można myśleć o złocie w lidze.

„Chwilo trwaj” - chciałoby się powiedzieć. Artego pokonując Ślęzę Wrocław, CCC Polkowice i Wisłę Kraków niespodziewanie sięgnęły po główne trofeum. Wczoraj wszystkie były w swojej twierdzy Artego Arenie, odebrały gratulacje od prezydenta, był specjalny tort, a po parkiecie jak zwykle biegał Hoops, pies Julie McBride, MVP i najlepszej strzelczyni Pucharu Polski.
A jaki mecz był najważniejszy? Nie zgadniecie.

- Ligowy z Energą w Toruniu - zgodnie twierdzą Justyna Żurowska-Cegielska i kapitan zespołu Elżbieta Międzik, która zdobyła puchar po raz pierwszy w swojej bogatejk karierze.

- W Toruniu wysoko przegrywaliśmy, nic nam nie szło - mówi popularna Mela Międzik. - Weszły inne zawodniczki i wówczas wszystko się odmieniło. Doprowadziliśmy do dogrywki i wygraliśmy. Zawodniczki, które rzadziej pokazują się na parkiecie pokazały, że w ważnych chwilach można na nie liczyć. Poczuły się ważną częścią zespołu. I dlatego niespełna tydzień później pojechaliśmy do Gdyni w znakomitych nastrojach, na luzie, ale zabraliśmy rzeczy na trzy dni (śmiech). Jestem dumna z całego zespołu! Oby tak dalej, choć wiadomo, że to jest sport. Zdarzają się kryzysy i słabsze dni, ale na razie gramy dobrze i ... niech tak zostanie (śmiech).

Nienawidzę cie!

- Julie McBride kilka razy mówiła mi, gdy grałam z innych klubach: jak ja cię nienawidzę, zawsze staniesz nam na drodze do zwycięstwa! - mówiła ze śmiechem Żurowska-Cegielska. - W końcu przeszłam do Bydgoszczy, a po meczu finałowym w Pucharze Polski poczułam jej rękę z boku i już nic nie musieliśmy mówić! To również dla mnie indywidualne wyróżnienie - przeszłam do innego klubu, a puchar powędrował za mną. Podjęcie decyzji o przeprowadzce do Bydgoszczy było jedną z trudniejszych w moim życiu. Po połowie sezonu razem z mężem (Krzysztof Cegielski, były żużlowiec - red.) uważamy, że to jedna z najlepszych naszych decyzji. Czuje się tu znakomicie. W klubie pracują wspaniali ludzie, mamy świetną drużynę, niezależnie od tego, co się dalej w lidze wydarzy. Hala jest najlepsza w Polsce, zawsze pełna kibiców. Dlatego zakładamy naszej córce słuchawki na uszy, żeby nie ogłuchła od dopingu (śmiech). Czy będzie złoto? Bardzo byśmy chciały, ale play off to zupełnie inna gra. Jest osiem wyrównanych zespołów, każdy może wygrać z każdym. Na pewno damy z siebie wszystko.

Na razie przed bydgoszczankami kolejne spotkanie ligowe, na którym oficjalnie zostanie zaprezentowany Puchar Polski. Menedżer Jarosław Kotewicz już zadba, żeby atmosfera była wyjątkowa. Mecz z Ostrovią odbędzie się w niedzielę o 17.00.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Artego Bydgoszcz świętuje Puchar Polski. A dlaczego Julie nienawidzi Justyny? [zdjęcia] - Gazeta Pomorska