9 z 68
Artego Bydgoszcz - CCC Polkowice to był prawdziwy hit EBLK....
fot. Fa, zdjęcia Arkadiusz Wojtasiewicz

Artego Bydgoszcz - CCC Polkowice to był prawdziwy hit EBLK. Na parkiecie rządziła bydgoszczanka Laura Miskiniene.

Podopieczne Tomasza Herkta zagrały wreszcie z charakterem. Kibice w Artego Arenie bili brawo.

CCC Polkowice to mistrzynie Polski i jednocześnie zdobywczynie krajowego pucharu - więc już to elektryzowało kibiców Artego.

Wygrać z taką ekipą, to byłaby duża sprawa, zwłaszcza, że bydgoskie koszykarki miały ostatnio małą zapaść - ligowa porażka w Gorzowie 77:94 i czwartkowa przegrana, pierwsza w EuroCup (78:82 ze szwedzką Luleą).

Po pierwszej połowie, którą wygrało Artego 39:30 czołowymi zawodniczkami były: Laura Miskiniene (10 pkt, 6 zb.) i Danielle Robinson (11 pkt, 4 zb., 3/4 za trzy).

W drugiej połowie Liwinka podwoiła swój dorobek, a konto przyjezdnych zasilała Weronika Gajda (w sumie 19 pkt, 4 x za trzy)

W drugiej części meczu przyjezdne w pewnym momencie zniwelowały straty do 3 pkt (49:52 po III kwarcie po serii 8 punktów Gajdy).

Pod koniec spotkania bydgoszczanki odskoczyły na 10 punktów i kontrolowały sytuację. Zadanie ułatwiła im duża liczba strat CCC (26 - przy 17 Artego).

W ekipie przyjezdnych była zawodniczka Artego (w latach 2016-2018) - Denesha Stallworth (tylko 4 pkt w I połowie).

Artego Bydgoszcz - CCC Polkowice 67:62 (19:13, 20:17, 13:19, 15:13).

Artego: Miskiniene 20, 9 zb., Kiesel 11, 5 as., Rymarenko 11 (3), 3 as., O’Neill 10 (2), Międzik 7 (1), 4 as., 3 zb. oraz Poboży 6, Michałek 2.

CCC: Gajda 19 (4), 5 as., 3 zb., Robinson 15 (3), 6 zb., 3 as., Spanou 8 (1), 5 zb. Bojović 6 (2), 7 zb., Stallworth 4, 4 zb. oraz Filip 10, 5 zb., Naczk.

Artego Bydgoszcz zrównało się punktami (po 14) z wiceliderkami CCC Polkowice, ale ma jeden mecz mniej rozegrany.

Kolejny mecz Artego zagra już w środę (godz. 17.30) - ostatni w grupie EuroCup - na wyjeździe z Galatasaray Stambuł. Bydgoszczanki mają już zapewniony awans do play-off.

Natomiast w lidze w sobotę o godz. 17.00 - na wyjeździe z AZS Uniwersytet Gdański.

ZOBACZ ZDJĘCIA Z MECZU ARTEGO - CCC W BYDGOSKIEJ HALI >>>>>

10 z 68
Artego Bydgoszcz - CCC Polkowice to był prawdziwy hit EBLK....
fot. Fa, zdjęcia Arkadiusz Wojtasiewicz

Artego Bydgoszcz - CCC Polkowice to był prawdziwy hit EBLK. Na parkiecie rządziła bydgoszczanka Laura Miskiniene.

Podopieczne Tomasza Herkta zagrały wreszcie z charakterem. Kibice w Artego Arenie bili brawo.

CCC Polkowice to mistrzynie Polski i jednocześnie zdobywczynie krajowego pucharu - więc już to elektryzowało kibiców Artego.

Wygrać z taką ekipą, to byłaby duża sprawa, zwłaszcza, że bydgoskie koszykarki miały ostatnio małą zapaść - ligowa porażka w Gorzowie 77:94 i czwartkowa przegrana, pierwsza w EuroCup (78:82 ze szwedzką Luleą).

Po pierwszej połowie, którą wygrało Artego 39:30 czołowymi zawodniczkami były: Laura Miskiniene (10 pkt, 6 zb.) i Danielle Robinson (11 pkt, 4 zb., 3/4 za trzy).

W drugiej połowie Liwinka podwoiła swój dorobek, a konto przyjezdnych zasilała Weronika Gajda (w sumie 19 pkt, 4 x za trzy)

W drugiej części meczu przyjezdne w pewnym momencie zniwelowały straty do 3 pkt (49:52 po III kwarcie po serii 8 punktów Gajdy).

Pod koniec spotkania bydgoszczanki odskoczyły na 10 punktów i kontrolowały sytuację. Zadanie ułatwiła im duża liczba strat CCC (26 - przy 17 Artego).

W ekipie przyjezdnych była zawodniczka Artego (w latach 2016-2018) - Denesha Stallworth (tylko 4 pkt w I połowie).

Artego Bydgoszcz - CCC Polkowice 67:62 (19:13, 20:17, 13:19, 15:13).

Artego: Miskiniene 20, 9 zb., Kiesel 11, 5 as., Rymarenko 11 (3), 3 as., O’Neill 10 (2), Międzik 7 (1), 4 as., 3 zb. oraz Poboży 6, Michałek 2.

CCC: Gajda 19 (4), 5 as., 3 zb., Robinson 15 (3), 6 zb., 3 as., Spanou 8 (1), 5 zb. Bojović 6 (2), 7 zb., Stallworth 4, 4 zb. oraz Filip 10, 5 zb., Naczk.

Artego Bydgoszcz zrównało się punktami (po 14) z wiceliderkami CCC Polkowice, ale ma jeden mecz mniej rozegrany.

Kolejny mecz Artego zagra już w środę (godz. 17.30) - ostatni w grupie EuroCup - na wyjeździe z Galatasaray Stambuł. Bydgoszczanki mają już zapewniony awans do play-off.

Natomiast w lidze w sobotę o godz. 17.00 - na wyjeździe z AZS Uniwersytet Gdański.

ZOBACZ ZDJĘCIA Z MECZU ARTEGO - CCC W BYDGOSKIEJ HALI >>>>>

11 z 68
Artego Bydgoszcz - CCC Polkowice to był prawdziwy hit EBLK....
fot. Fa, zdjęcia Arkadiusz Wojtasiewicz

Artego Bydgoszcz - CCC Polkowice to był prawdziwy hit EBLK. Na parkiecie rządziła bydgoszczanka Laura Miskiniene.

Podopieczne Tomasza Herkta zagrały wreszcie z charakterem. Kibice w Artego Arenie bili brawo.

CCC Polkowice to mistrzynie Polski i jednocześnie zdobywczynie krajowego pucharu - więc już to elektryzowało kibiców Artego.

Wygrać z taką ekipą, to byłaby duża sprawa, zwłaszcza, że bydgoskie koszykarki miały ostatnio małą zapaść - ligowa porażka w Gorzowie 77:94 i czwartkowa przegrana, pierwsza w EuroCup (78:82 ze szwedzką Luleą).

Po pierwszej połowie, którą wygrało Artego 39:30 czołowymi zawodniczkami były: Laura Miskiniene (10 pkt, 6 zb.) i Danielle Robinson (11 pkt, 4 zb., 3/4 za trzy).

W drugiej połowie Liwinka podwoiła swój dorobek, a konto przyjezdnych zasilała Weronika Gajda (w sumie 19 pkt, 4 x za trzy)

W drugiej części meczu przyjezdne w pewnym momencie zniwelowały straty do 3 pkt (49:52 po III kwarcie po serii 8 punktów Gajdy).

Pod koniec spotkania bydgoszczanki odskoczyły na 10 punktów i kontrolowały sytuację. Zadanie ułatwiła im duża liczba strat CCC (26 - przy 17 Artego).

W ekipie przyjezdnych była zawodniczka Artego (w latach 2016-2018) - Denesha Stallworth (tylko 4 pkt w I połowie).

Artego Bydgoszcz - CCC Polkowice 67:62 (19:13, 20:17, 13:19, 15:13).

Artego: Miskiniene 20, 9 zb., Kiesel 11, 5 as., Rymarenko 11 (3), 3 as., O’Neill 10 (2), Międzik 7 (1), 4 as., 3 zb. oraz Poboży 6, Michałek 2.

CCC: Gajda 19 (4), 5 as., 3 zb., Robinson 15 (3), 6 zb., 3 as., Spanou 8 (1), 5 zb. Bojović 6 (2), 7 zb., Stallworth 4, 4 zb. oraz Filip 10, 5 zb., Naczk.

Artego Bydgoszcz zrównało się punktami (po 14) z wiceliderkami CCC Polkowice, ale ma jeden mecz mniej rozegrany.

Kolejny mecz Artego zagra już w środę (godz. 17.30) - ostatni w grupie EuroCup - na wyjeździe z Galatasaray Stambuł. Bydgoszczanki mają już zapewniony awans do play-off.

Natomiast w lidze w sobotę o godz. 17.00 - na wyjeździe z AZS Uniwersytet Gdański.

ZOBACZ ZDJĘCIA Z MECZU ARTEGO - CCC W BYDGOSKIEJ HALI >>>>>

12 z 68
Artego Bydgoszcz - CCC Polkowice to był prawdziwy hit EBLK....
fot. Fa, zdjęcia Arkadiusz Wojtasiewicz

Artego Bydgoszcz - CCC Polkowice to był prawdziwy hit EBLK. Na parkiecie rządziła bydgoszczanka Laura Miskiniene.

Podopieczne Tomasza Herkta zagrały wreszcie z charakterem. Kibice w Artego Arenie bili brawo.

CCC Polkowice to mistrzynie Polski i jednocześnie zdobywczynie krajowego pucharu - więc już to elektryzowało kibiców Artego.

Wygrać z taką ekipą, to byłaby duża sprawa, zwłaszcza, że bydgoskie koszykarki miały ostatnio małą zapaść - ligowa porażka w Gorzowie 77:94 i czwartkowa przegrana, pierwsza w EuroCup (78:82 ze szwedzką Luleą).

Po pierwszej połowie, którą wygrało Artego 39:30 czołowymi zawodniczkami były: Laura Miskiniene (10 pkt, 6 zb.) i Danielle Robinson (11 pkt, 4 zb., 3/4 za trzy).

W drugiej połowie Liwinka podwoiła swój dorobek, a konto przyjezdnych zasilała Weronika Gajda (w sumie 19 pkt, 4 x za trzy)

W drugiej części meczu przyjezdne w pewnym momencie zniwelowały straty do 3 pkt (49:52 po III kwarcie po serii 8 punktów Gajdy).

Pod koniec spotkania bydgoszczanki odskoczyły na 10 punktów i kontrolowały sytuację. Zadanie ułatwiła im duża liczba strat CCC (26 - przy 17 Artego).

W ekipie przyjezdnych była zawodniczka Artego (w latach 2016-2018) - Denesha Stallworth (tylko 4 pkt w I połowie).

Artego Bydgoszcz - CCC Polkowice 67:62 (19:13, 20:17, 13:19, 15:13).

Artego: Miskiniene 20, 9 zb., Kiesel 11, 5 as., Rymarenko 11 (3), 3 as., O’Neill 10 (2), Międzik 7 (1), 4 as., 3 zb. oraz Poboży 6, Michałek 2.

CCC: Gajda 19 (4), 5 as., 3 zb., Robinson 15 (3), 6 zb., 3 as., Spanou 8 (1), 5 zb. Bojović 6 (2), 7 zb., Stallworth 4, 4 zb. oraz Filip 10, 5 zb., Naczk.

Artego Bydgoszcz zrównało się punktami (po 14) z wiceliderkami CCC Polkowice, ale ma jeden mecz mniej rozegrany.

Kolejny mecz Artego zagra już w środę (godz. 17.30) - ostatni w grupie EuroCup - na wyjeździe z Galatasaray Stambuł. Bydgoszczanki mają już zapewniony awans do play-off.

Natomiast w lidze w sobotę o godz. 17.00 - na wyjeździe z AZS Uniwersytet Gdański.

ZOBACZ ZDJĘCIA Z MECZU ARTEGO - CCC W BYDGOSKIEJ HALI >>>>>

Pozostało jeszcze 55 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

AI zaprojektowała naszą kuchnię. Wystarczyło zdjęcie i kilka poleceń

AI zaprojektowała naszą kuchnię. Wystarczyło zdjęcie i kilka poleceń

Tak wygląda polski elektryczny mikrodostawczak. Zadebiutował w Katowicach

Tak wygląda polski elektryczny mikrodostawczak. Zadebiutował w Katowicach

Zobacz, co działo się na pierwszych Bydgoskich Klasykach w 2025 roku

Zobacz, co działo się na pierwszych Bydgoskich Klasykach w 2025 roku

Zobacz również

Joanna Kołaczkowska walczy z nowotworem. Kabaret Hrabi prosi o wsparcie dla artystki

Joanna Kołaczkowska walczy z nowotworem. Kabaret Hrabi prosi o wsparcie dla artystki

Aktywnie uczcili urodziny Bydgoszczy. Na mecie na biegaczy czekał tort - zdjęcia

Aktywnie uczcili urodziny Bydgoszczy. Na mecie na biegaczy czekał tort - zdjęcia