Aqua Fordon przy ulicy Kromera był "pod parą" już na przełomie stycznia i lutego. Nie można było go udostępnić szerszej publice przez obostrzenia związane z koronawirusem. Obecnie również obiekt zamknięty jest dla ogółu mieszkańców, ale dostępny m. in. dla zorganizowanych grup dzieci szkolnych, szkółek pływackich i sportowców. Za dwa tygodnie każdy będzie mógł zobaczyć, jak pływa się i wypoczywa w Aqua Fordon, należy mieć jednak na uwadze fakt, że dostępna będzie tylko połowa nominalnych miejsc na pływalni.
To Cię może też zainteresować
- Tysiące chętnych na nowy paszport w Bydgoszczy - miejsc wolnych brak
- Zabytkowa bydgoska tendrownia czeka w magazynie - czy ją jeszcze zobaczymy?
- Przepełnione tramwaje i autobusy w Bydgoszczy. Przepisów nikt nie egzekwuje
- Synagoga w Fordonie na licytacji - dziś można było ją kupić za niewielkie pieniądze
Na razie uczniowie, potem wszyscy mieszkańcy
Na basenie 25-metrowym, na którym maksymalnie pływać może jednocześnie 48 osób, po 8 osób na torze, pływać będzie mogło ich 24. Każda ze stref jest jednak liczona osobno, co oznacza, że do czasu uchylenia obostrzeń jednorazowo na całym obiekcie pływać i wypoczywać będzie mogło niewiele ponad 40 osób.
- Dzisiaj zaczynają się zajęcia, zgodnie z rozporządzeniem rady ministrów, tylko dla grup zorganizowanych dzieci i młodzieży. Cieszymy się, że ruszamy i pływalnia będzie otwarta i za chwile, po 28 maja wpuścimy wszystkich mieszkańców. Ten basen różni się od innych bydgoskich pływalni zakresem świadczonych usług. Jest więc niecka sportowa 25-metrowa, ale mamy również brodzik ze zjeżdżalnia dla dzieci, strefę rekreacji do nauki pływania, strefę jacuzzi i zjeżdżalnię. To właściwie rodzaj parku wodnego, który służy nie tylko sportowi, ale również również rekreacji mówi Adam Soroko, dyrektor BCS, który osobiście doglądał wczorajszego otwarcia.
Aqua Fordon - ile zapłacimy za wejście?
- Ceny wejściówek są skalkulowane analogiczne do biletów na naszych najnowszych pływalniach w zasobach Bydgoskiego Centrum Sportu, czyli pływalni "Piąta Fala" i "Czwórka" i wynika to z zakresu usług, które świadczymy - wyjaśnia Adam Soroko.
Za bilet normalny (60 minut) trzeba zapłacić 15 złotych, ulgowy kosztuje złotych 10. Osoby z niepełnosprawnościami, posiadacze Bydgoskiej Karty Rodziny 3+ i Bydgoskiej Karty Seniora mogą liczyć na większe zniżki - zapłacą 7,5 złotego za godzinę pływania i korzystania z innych atrakcji.
