Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Andrzej Duda w regionie

Hanna Walenczykowska
Hanna Walenczykowska
Andrzej Duda spotkał się z bydgoszczanami w hotelu Holiday Inn. Wcześniej swoim autobusem odwiedził Tucholę i Sępólno
Andrzej Duda spotkał się z bydgoszczanami w hotelu Holiday Inn. Wcześniej swoim autobusem odwiedził Tucholę i Sępólno Jarosław Pruss
Andrzej Duda, eurodeputowany i kandydat PiS na prezydenta RP, zamierza odwiedzić wszystkie miasta powiatowe - jest ich 380. Wczoraj gościł m.in. w Tucholi, Sępólnie i Bydgoszczy.

W Sępólnie, w pobliżu miejskiego targowiska, już od godziny 15 gromadzili się ludzie. Zwolennicy Prawa i Sprawiedliwości czekali na swojego kandydata na prezydenta RP. Andrzej Duda, eurodeputowany ubiegający się o najwyższe stanowisko w państwie, miał spotkać się z mieszkańcami.

- Jeszcze są w Tucholi - informuje Marek Witkowski, radny województwa, który odpowiada za organizację wiecu. - Będą mieli jakieś 20 minut spóźnienia.
Na placu, pod metalowym dachem, jest coraz więcej osób.
[break]

- Spotkałam Stacha - mówi głośno do znajomej lekko zdenerwowana kobieta w średnim wieku. - Powiedział, że zagłosuje na Komorowskiego, bo mu zależy na dotacjach unijnych. Dopiero w drugiej turze na Dudę! Kłamca! Tak tylko gada, a i na pewno odda głos na Komorowskiego.

W pobliżu centralnego miejsca targowiska stanęła grupa rolników. Jeszcze niedawno blokowali ciągnikami drogi, teraz przyszli wspierać swojego kandydata. Kilkanaście minut po godz. 16, przy targowisku zaparkował biały autobus. Z „Dudobusu” wysiedli najpierw parlamentarzyści PiS, w tym Bartosz Kownacki, Łukasz Zbonikowski i Tomasz Latos. Posłowie wprowadzili Andrzeja Dudę na zaimprowizowaną scenę. Tuż za nimi pojawili się młodzi ludzie, ubrani w wyborcze koszulki, z transparentami w dłoni.
Kandydata na prezydenta, ubranego w nienagannie skrojony płaszcz, jasnobłękitną koszulę (uwagę zwracał oryginalnie i zawadiacko zawiązany czarny szalik) powitały oklaski.

- Jeżeli zostanę prezydentem zmienię sposób funkcjonowania urzędu prezydenta - zadeklarował europoseł Andrzej Duda. - Jeśli popatrzymy na perspektywę ostatnich ośmiu lat i pięciu lat prezydentury Bronisława Komorowskiego powiem jedno, Polska potrzebuje zmiany. Polacy potrzebują innego podejścia. Z jednej strony wsparcia dla rolników, z drugiej odbudowy polskiego przemysłu. Po to, by stworzyć dobre warunki dla młodych ludzi. Po to, by była godziwie wynagradzana praca... Jeśli zostanę wybrany na prezydenta, powołam narodową radę rozwoju. Będzie to grono ekspertów.
Andrzej Duda powiedział, że Polsce potrzebna jest strategia na kilkadziesiąt kolejnych lat. Dodał, że jeśli się tego nie uczyni i nie zatrzyma ludzi w kraju, to Polska zniknie z mapy Europy.

- Zobowiązuję się do prowadzenia naszych polskich spraw w sposób odważny i energiczny, ale jednocześnie rozumny - zadeklarował kandydat PiS. - Nie będę prezydentem, który będzie się bał Brukseli, który nie będzie zabiegał o sprawy Polski i Polaków...

Spotkanie z mieszkańcami Sępólna trwało niespełna pół godziny. Potem wszyscy wsiedli do autobusu i wyruszyli w drogę do Bydgoszczy. Dopiero tam, wewnątrz pojazdu, można było zauważyć zmęczenie wszystkich: kandydata i towarzyszących mu ludzi. Tuż za Sępólnem Andrzej Duda przesiadł się do osobowego samochodu. W czasie podróży rozmawialiśmy o polityce zagranicznej, patriotyzmie i chrześcijańskich tradycjach. Bez sztampy i zbędnego populizmu.
Parking przy bydgoskim oddziale TVP to kolejny przystanek - po kilku minutach kandydat PiS „wszedł” na antenę. Potem spotkanie z kilkuset bydgoszczanami zgromadzonymi w hotelu Holiday Inn i... powrót do Warszawy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!