Jest ich ponad setka - w celofanie, zawiniętych w papier, opakowanych w metalowe pudełka. Pochodzą z hoteli z 25 stanów Ameryki. Bydgoskie Muzeum Mydła i Historii Brudu właśnie otworzyło Mydlarską Gablotę Amerykańską.Ta historia jest niezwykła. - Pewnego dnia ubiegłego roku do naszego muzeum przyszedł duży pakunek ze Stanów Zjednoczonych - opowiada Adam Bujny, współwłaściciel bydgoskiego muzeum mydła.
Arkadiusz Wojtasiewicz
Jest ich ponad setka - w celofanie, zawiniętych w papier, opakowanych w metalowe pudełka. Pochodzą z hoteli z 25 stanów Ameryki. Bydgoskie Muzeum Mydła i Historii Brudu właśnie otworzyło Mydlarską Gablotę Amerykańską.
Wideo
Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice