Stowarzyszenie Amazonek w Świeciu już wkrótce rozpocznie działalność pełną parą. Panie przygotowują się do remontu nowej siedziby.
Przed kilkoma dniami udało się zakończyć formalności związane z rejestracją stowarzyszenia. Sporą część czasu panie poświęciły na poszukiwanie pomieszczenia, które mogłoby stać się ich siedzibą. Również toprzedsięwzięcie udało się zakończyć pomyślnie.
Lokal przy Sądowej
- Swoją siedzibę będziemy miały przy ulicy Sądowej w Świeciu. Obecnie przygotowujemy się do remontu pomieszczenia, ponieważ przez długi czas było ono nieużywane. Jest dosyć zaniedbane, a nie chcemy pomagać paniom w takich warunkach. Mamy nadzieję, że najdalej pod koniec roku będziemy mogły bez żadnych kłopotów rozpocząć działalność w nowej siedzibie - informuje Elżbieta Kapuścińska, inicjatorka powstania Stowarzyszenia Amazonek w Świeciu.
Obecnie spotykają się co drugi czwartek w pomieszczeniach świeckiego amfiteatru. Jak mówi Elżbieta Kapuścińska, takie spotkania są niezwykle ważne, ponieważ kobietom pomaga rozmowa z paniami, które przeżyły to, co one.
- Takie rozmowy, czasami nawet o niczym ważnym, stają się niezwykłą terapią. To bardzo istotne w przypadku raka piersi. Kobieta musi czuć wsparcie innych osób. W przyszłości chcemy połączyć naszą działalność z profilaktyką tej strasznej choroby- dodaje Elżbieta Kapuścińska. - Rak piersi w naszym lokalnym środowisku okazuje się problematyką interesującą wielu.
Stowarzysznie rośnie
- Do stowarzyszenia już teraz należy dwadzieścia pięć pań. Mam nadzieję, podbudowaną doświadczeniem, że inne kobiety po amputacji piersi przełamią barierę lęku i wstydu i zasilą szeregi naszego stowarzyszenia - dodaje Elżbieta Kapuścińska.
