Aktywne Miasta pomagają Ukrainie na sportowo, najwięcej zgłoszeń z Bydgoszczy

Zobacz wideo: Tir załadowany po sufit wyjechał z Bydgoszczy do Lwowa

- Dołącz do specjalnej rywalizacji, zbieraj kilometry podczas treningów lub zawodów i wygrywaj nagrody! Cały dochód z wpisowego będzie przekazany organizacjom niosącym pomoc uchodźcom z Ukrainy w Polsce. Aby dołączyć opłać wpisowe (25 zł lub więcej, wysokość wsparcia zależy od Ciebie!). Otrzymasz od nas mailowo kod, który umożliwia udział w specjalnej rywalizacji "Sportowa Pomoc dla Ukrainy!" w aplikacji "Aktywne Miasta". Wystarczy dodać chociaż jeden trening każdego dnia w trakcie trwania wydarzenia, aby wygrać jedną z atrakcyjnych nagród! Codziennie spośród wszystkich aktywnych uczestników będziemy losować zestawy - zachęcają organizatorzy.

Już pierwszego dnia na starcie zameldowało się ponad 80 osób, najwięcej z Bydgoszczy, a rywalizacja potrwa do 8 maja. Dołączyć można w każdej chwili.

- Przełożyliśmy start tej zamkniętej rywalizacji o tydzień, by mieć pewność, że wszystko pójdzie zgodnie z planem. Rozesłaliśmy do miast uczestniczących w rywalizacji o Rowerową Stolicę Polski informacje dotyczące tej akcji i liczymy na odzew. Całość środków z wpisowego trafi do fundacji pomagającej uchodźcom. W zależności od ilości pieniędzy które uda się zebrać podzielimy je na dwie fundacje lub przelejemy na konto jednej - mówi Tomasz Dobrowolski, który z ramienia ratusza koordynuje akcję.

Organizatorzy zapewniają, że biorąc udział w rywalizacji można jednocześnie "kręcić" kilometry w oficjalnym treningu do Rowerowej Stolicy Polski. Jednak, by akcja wyświetliła się w aplikacji Aktywne Miasta, trzeba posiadać jej najnowszą wersję, sprawdzając czy ma się zainstalowane wszystkie aktualizacje.

Choć nie o nagrody w tej rywalizacji chodzi, to organizatorzy zapewnili ich całe bogactwo. Będą więc zestawy kosmetyków od firmy Fale Loki Koki (zarówno dla kobiet jak i dla mężczyzn), specjalne gadżety Aktywnej Bydgoszczy jak i "fanty" od organizatorów bydgoskiego triathlonu.

- Do wyboru jest kilkanaście aktywności. Dlatego nagrody będą losowane, a nie przekazywane tym, którzy "wykręcą" najwięcej kilometrów. Trudno przecież porównywać wyniki osiągnięte w ramach kolarskiej rywalizacji z kilometrami, które pokona się w ramach nordic walking - mówi Tomasz Dobrowolski.