1 z 25
Przewijaj galerię w dół
Agnieszka Kotońska z "Googlebox. Przed telewizorem" to już...
fot. AKPA/ Podlewski

Agnieszka Kotońska z "Googlebox. Przed telewizorem" to już nie kobieta plus size.

"Agnieszka Kotońska do 40-stki nie miała problemów z otyłością i wahaniem wagi. I choć miała duży apetyt na wszystko, nie musiała liczyć kalorii, do niczego nie było jej to potrzebne. Po 40-stce wszystko się jednak zmieniło. Zaczęła momentalnie tyć" - czytamy w "Chodzieżaninie".
[przycisk_galeria]
Z miesiąca na miesiąc robiła się coraz tęższa.

- Czułam, że się starzeję i przypominam własną babcię, ale nie byłam zakompleksiona - opowiadała.

W pewnym momencie powiedziała jednak dość.

- Było to wtedy, kiedy nie zmieściłam się w ulubione spodnie, które nie przeszły mi przez... nogi. To był dla mnie sygnał, że idę w złym kierunku - wyznała.

Zobaczcie, jak Agnieszka Kotońska z Googlebox wyglądała przed i po metamorfozie >>>>

2 z 25
Agnieszka Kotońska zaczęła jeździć na rowerze i chodzić na...
fot. materiały promocyjne

Agnieszka Kotońska zaczęła jeździć na rowerze i chodzić na siłownię. Zaczęła też stosować dietę. Je 4 razy dziennie. Pije więcej wody. Nie słodzi kawy i herbaty.

"Przede wszystkim ze swojej diety wykluczyła słodycze i jedzenie typu fast-food. Unika też smażonych rzeczy, dlatego najczęściej gotuje kurczaka i warzywa na parze. Dużo w ogóle je warzyw i owoców, a także ciemne pieczywo, brązowy ryż i makaron" - zdradza "Chodzieżanin".

Ostatecznie schudła około 40 kilogramów.

Zobaczcie, jak Agnieszka Kotońska z Googlebox wyglądała przed i po metamorfozie >>>>

3 z 25
Agnieszka Kotońska zamieniła schabowego z ciemnym sosem,...
fot. materiały promocyjne

Agnieszka Kotońska zamieniła schabowego z ciemnym sosem, pieczonymi ziemniakami i kapustą na zdrowe warzywa i kurczaka na parze.

- Kiedyś śmiałam się w głos, jak obserwowałam profile osób które dbają, ćwiczą i zdrowo jedzą. Mówiłam sama do siebie: "jak można jeść sałatę i owsiankę". Można, tylko trzeba przestawić wszystko w głowie. Dziś jestem pełna podziwu dla tych osób, które też chcą i chciały zmienić swoje życie - wyznała.

Nie ukrywa, że początki były ciężki. Był pot, były łzy. Nowe jedzenie jej w ogóle nie smakowało. Na wodę nie mogła już patrzeć. Dziś jednak nie żałuje poświęcenia. Wygląda świetnie i czuje się wspaniale. Kibicuje wszystkim, którzy zdecydują się pójść w jej ślady.

Zobaczcie, jak Agnieszka Kotońska z Googlebox wyglądała przed i po metamorfozie >>>>

4 z 24
Pozostało jeszcze 20 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Nie takiego meczu oczekiwali fani Astorii Bydgoszcz. Tak kibicowaliście koszykarzom!

Nie takiego meczu oczekiwali fani Astorii Bydgoszcz. Tak kibicowaliście koszykarzom!

Groźnie na drogach w Kujawsko-Pomorskiem. Wypadki na S5 i na autostradzie A1

Groźnie na drogach w Kujawsko-Pomorskiem. Wypadki na S5 i na autostradzie A1

Tłumy bydgoszczan na Festiwalu Roślin. Łuczniczka zaprasza także w niedzielę

Tłumy bydgoszczan na Festiwalu Roślin. Łuczniczka zaprasza także w niedzielę

Zobacz również

Najlepsi z najlepszych. Zobacz, jak rywalizowali strażacy-ratownicy w Bydgoszczy!

Najlepsi z najlepszych. Zobacz, jak rywalizowali strażacy-ratownicy w Bydgoszczy!

Tłumy bydgoszczan na Festiwalu Roślin. Łuczniczka zaprasza także w niedzielę

Tłumy bydgoszczan na Festiwalu Roślin. Łuczniczka zaprasza także w niedzielę