https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

A zaczęło się w Opławcu

Blisko 1300 polskich uczniów, którzy przygotowywali się do uczestnictwa w tegorocznym konkursie „Ratujemy życie”, na pewno nie będzie gapiami, gdy zdarzy się nieszczęście.

Blisko 1300 polskich uczniów, którzy przygotowywali się do uczestnictwa w tegorocznym konkursie „Ratujemy życie”, na pewno nie będzie gapiami, gdy zdarzy się nieszczęście.

<!** Image 2 align=right alt="Image 121376" sub="Elementem pierwszej pomocy jest też sprawne i rzeczowe wezwanie profesjonalnych ratowników - to, obok fachowego powstrzymania krwotoku z nosa, jeden z elementów ocenianych konkurencji Fot. Dariusz Bloch">Szlachetna idea przyświeca konkursowi wymyślonemu osiem lat temu w Zespole Szkół nr 22 w Opławcu - nauczyć dzieci zasad pierwszej pomocy tak, by umiały się rozsądnie zachować, gdy w ich obecności stanie się coś groźnego. Od początku chęć sprawdzenia się w takich zmaganiach zgłaszało bardzo wiele bydgoskich szkół, jakby na przekór przekonaniu, że uczniowie są za młodzi, by umieć się w takich sytacjach przytomnie odnaleźć.

Fama o opławieckim turnieju poszła w Polskę, od trzech lat ma on zasięg ogólnokrajowy. Kolejny finał zgromadził w sobotę 47 drużyn, wyłonionych ze 120 zgłoszonych (musiały one stanąć do testu, przeprowadzonego na platformie Kujawsko-Pomorskiego Centrum Edukacji Nauczycieli).

<!** reklama>- Zadaniem konkursowym było udzielenie pomocy 3 poszkodowanym pozorantom, którzy „zsunęli się” do wykopu i zostali przysypani ziemią. Pierwsza osoba była nieprzytomna i bez oznak krążenia. Konieczne było wykonanie resuscytacji krążeniowo-oddechowej. U drugiej doszło do obrażeń klatki piersiowej. Kolejny poszkodowany miał uraz brzucha i krwawienie z nosa - opowiada organizatorka, Barbara Boniek. - Po części konkursowej dzieci zajadały się pysznymi kiełbaskami z grilla, lodami i słodyczami, przyglądając się pokazom przygotowanym przez dorosłych ratowników. Uczestników zawsze bardzo cieszy możliwość takiej nieformalnej integracji.

<!** Image 3 align=right alt="Image 121376" >Ostatecznie pierwsze miejsce zajęła Szkoła Podstawowa w Nadrybiu (województwo lubelskie), drugie przypadło gospodarzom, ZS 22 w Bydgoszczy, trzecie - SP 9 w Bydgoszczy. Nagroda wojewody pojechała do Rywałdu pod Starogardem Gdańskim, a nagroda prezydenta Bydgoszczy do... Torunia, do tamtejszej SP 10. Patron prasowy przedsięwzięcia, „Express Bydgoski”, ufundował 3 miesięczne prenumeraty naszej gazety.

- Szczególne gratulacje należą się dzieciom z Lubelskiego, które dosłownie o włos wygrały z nami. Pamietajmy, że aby dotrzeć do Opławca, musiały odbyć kilkunastogodzinną podróż. Bardzo dziękuję też pani Dorocie Jakucie, przewodniczącej Rady Miasta Bydgoszczy, która zapewniła im wygodny nocleg - podkreśla Barbara Boniek.

Sponsorzy konkursu

Maxima Wykładziny obiektowe, GlaxoSmithKline, InterRisk, PKO BP, DOMIK, MATOPAT, Jutrzenka Colian, Avena, Piekarnia Galla, Lucyna Piechocka, Cukiernia Staropolska, Urząd Miasta Bydgoszczy, Wojewoda Kujawsko-Pomorski, Ziaja, Masterlease, Pepsi Cola, SKOK, Poczta Polska.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski