https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

87 milionów do szamba?

Hanna Walenczykowska
Poseł Paweł Olszewski (PO) uważa, że po to, by nie dać pieniędzy ojcu Rydzykowi, wykreślono wszystkie projekty uczelni wyższych.

Poseł Paweł Olszewski (PO) uważa, że po to, by nie dać pieniędzy ojcu Rydzykowi, wykreślono wszystkie projekty uczelni wyższych.

Poseł Andrzej Walkowiak (PiS) podejrzewa, że zmiany na listach priorytetów są bardziej drastyczne.

Ministerialna zmiana listy projektów kluczowych oznacza, że wśród 32 uczeni - o czym pisaliśmy wczoraj - także bydgoski Uniwersytet Kazimierza Wielkiego spadł z pierwszej pozycji listy rezerwowej. UKW wnioskował o dotację w wysokości 85 proc. na budowę Uniwersyteckiego Centrum Transferu Wiedzy (koszt inwestycji ok. 26 mln euro).

<!** reklama>- Decyzja ministerstwa miała na celu pozbawić ojca Tadeusza Rydzyka milionowej dotacji, którą zagwarantowało mu PiS - tłumaczy poseł PO Paweł Olszewski. - Charakter konkursu pozwoli uczelniom przedłożyć projekty, z których najlepsze otrzymają więcej pieniędzy niż dotychczas.

Z takim zdaniem nie zgadza się poseł PiS Andrzej Walkowiak, który uważa, że Platforma przeprowadziła zamach na uczelnie wyższe.

- Mało tego, kiedy konfrontuję listę Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego z tym, co było zapisane w inwestycjach kluczowych, okazuje się, że brakuje pięciu inwestycji na kwotę 87,27 miliona euro - mówi poseł Andrzej Walkowiak i wymienia inwestycje z zakresu ochrony środowiska, w tym projekty dotyczące budowy oczyszczalni ścieków.

- Tak wynika z dokumentów, które „wyciekły” z Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. Na liście nie znalazłem: 46 mln euro dla Torunia, 24 mln euro dla Włocławka, 7 mln euro dla Aleksandrowa i 8,7 mln euro dla Chełmna oraz Świecia.

Poseł Andrzej Walkowiak powiedział, że wśród priorytetów pozostała tylko jedna regionalna inwestycja - budowa stopnia wodnego w Nieszawie (koszt 515 mln euro na lata 2009-2015).

- Nawet jeśli okaże się, że decyzja ministerstwa nie jest ostateczna i zostanie zmieniona, to i tak tracimy rok. Może nam nie wystarczyć czasu na absorpcję wszystkich środków - przestrzega bydgoski poseł Prawa i Sprawiedliwości.

- Nie ma takiego zagrożenia - ripostuje Paweł Olszewski. - Zmiany dotyczą tylko szkolnictwa. Konkursy zostaną ogłoszone i rozstrzygnięte bardzo szybko. Dla naszego regionu to szansa na większe pieniądze.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski