W Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy rozpoczął się proces dwóch pracowników służby więziennej. To były wychowawca Grzegorz K. i były kierownik zmiany Ryszard K.
45-letni Grzegorz K., który pracował w oddziale zewnętrznym Aresztu Śledczego w Bydgoszczy, w sierpniu 2016 roku został zatrzymany przez CBA. Wpadł na gorącym uczynku, gdy przyjmował łapówkę od więźnia, któremu miał ułatwić kontakt ze światem zewnętrznym.
„Dowód wdzięczności” - 5 tys. zł - strażnik miał odebrać w jednej z bydgoskich restauracji, w której pilnował więźniów. Mieli tam zajęcia w związku z programem resocjalizacyjnym, wdrażanym w więzieniu. CBA wpadło na trop strażnika, gdy zajmowało się sprawą więźnia, Wojciecha S. Osadzony miał oferować kolegom zza krat m.in. pomoc w załatwieniu przepustki. Brał od nich za to pieniądze.
Jednorazowo Wojciech S. miał przyjąć od jednego z więźniów 80 tys. zł za ułatwienie mu wyjścia z więzienia.
Strażnikowi grozi do 8 lat więzienia. Grzegorz K. nie został aresztowany, ale musiał wpłacić 10 tys. zł poręczenia.
Info z Polski - 21.09.2017