https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

60 Sekund Biznesu: Susza niszczy plony. Brak pracowników. To sprawia, że podrożeje wszystko

Jest kilka czynników, które mogą wpływać na wzrosty cen.
Jest kilka czynników, które mogą wpływać na wzrosty cen. 123RF
To ostatni moment na to, żeby zacząć odkładać pieniądze. Jak przewidują eksperci, od września czekają nas ogromne podwyżki. Wzrosną wydatki na żywność, paliwo, opłaty czy usługi.

- Jest kilka czynników, które mogą wpływać na wzrosty cen. Po pierwsze rosnące ceny energii, a w Polsce jest ona dość droga. To przekłada się na wszelkie koszty. Przede wszystkim na koszty produkcji- wyjaśnia w rozmowie z AIP dr Grzegorz Baczewski, Dyrektor Generalny Konfederacji Lewiatan. - Mamy też kwestię wzrostu płac. Jest rosnąca presja płacowa, płace rosną coraz szybciej, pracodawcom jest coraz trudniej znajdować pracowników. Można się spodziewać, że prace będą dalej szybko rosły, bo mamy do czynienia z rekordowo niskim bezrobociem i firmy nie mają skąd brać pracowników. Również koszty produkcji i inne koszty związane z zatrudnieniem pracowników będą rosnąć – dodaje ekspert.

Korzystasz z klimatyzacji w aucie? Uważaj, bo możesz dostać mandat

Oprócz zapowiadanych podwyżek cen gazu i opłaty emisyjnej, która poniesie ceny benzyny czy oleju napędowego, mocno możemy się zdziwić płacąc za artykuły spożywcze. przy kasie w sklepie spożywczym. o co najmniej 8 groszy czeka nas szok cenowy w sklepach spożywczych.

- Pozostaje jeszcze kwestia pogody, czyli suszy i wielkości plonów, jeżeli chodzi o żywność. Druga kwestia to zbiory, możliwość zatrudnienia pracowników do zbiorów. Mieliśmy case owoców miękkich, gdzie praktycznie nie opłacało się ich zbierać, ze względu na to, że brakowało pracowników, a więc koszty produkcji rolnej dość istotnie wzrosły, co będzie miało przełożenie na ceny żywności- podsumowuje dr Baczewski.

Przeczytaj także:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

R
Ruda
Wychodzi 500+ z czegoś trzeba to wypłacić
Ż
ŻE KOMUNIZM JEST ZŁY
A BARANKI PRZECIEŻ SAME NIE MYŚLĄ ;)
G
Gość
Dzięki , solidarni bohaterowie , wyzwoliciele narodu spod komunizmu, szlachetni obrońcy robotników.
b
bertsi
modlitwa o katastrofę gospodarczą. Zbiory rzepaku i ziemniaków mój znajomy miał niezłe. Nie rekord, ale średnie. Wykonał dostawy kontraktacyjne ziemniaków i resztę ma zamiar sprzedać za podwójną stawkę. W ostatnich latach wyrzucał corocznie do 30 ton ziemniaków.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski