- Do oficera dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Mogilnie przyszła 72-letnia kobieta, która zgłosiła kradzież torebki wraz z dokumentami, pieniędzmi i telefonem komórkowym. Pokrzywdzona wyjaśniła, że do zdarzenia doszło na terenie mogileńskiego szpitala. Powstałą stratę oszacowała na kwotę 615 złotych - relacjonuje st. asp. Tomasz Bartecki z mogileńskiej policji.
Funkcjonariusze przejrzeli zapisy ze znajdujących się w pobliżu szpitala kamer miejskiego monitoringu. Na ich podstawie wytypowali, iż sprawczynią może być 55-letnia mieszkanka Mogilna. Jak się okazało, to był właściwy trop.
- Kobieta została zatrzymana. W trakcie czynności od razu przyznała się do kradzieży. Teraz o jej dalszym losie zdecyduje sąd. Grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności - dodaje Tomasz Bartecki.
