MKTG SR - pasek na kartach artykułów

2 miliony złotych potrzebne na stadion Zawiszy

Marek Fabiszewski
Przejście z I ligi na poziom ekstraklasy, to dla Zawiszy jak przeskok z ziemi do nieba, jeśli chodzi o wynik sportowy, ale zejście z nieba na ziemię, jeśli chodzi o nakłady. To dwa różne światy. Klub i miasto czeka teraz duży wysiłek finansowy.

Przejście z I ligi na poziom ekstraklasy, to dla Zawiszy jak przeskok z ziemi do nieba, jeśli chodzi o wynik sportowy, ale zejście z nieba na ziemię, jeśli chodzi o nakłady. To dwa różne światy. Klub i miasto czeka teraz duży wysiłek finansowy.

Gdyby wykonać wszystkie zalecone prace na stadionie, ich koszt zamknąłby się kwotą 2 milionów złotych (mówi się także o 2,3 mln zł). Przynajmniej tak wynika z pakietu przedstawionego przez wiceprezesa Cywilno-Wojskowego Związku Sportowego Zawisza, Dariusza Bednarka.

<!** reklama>

Najpierw spotkał się z przedstawicielami policji, a potem odwiedził ratusz i rozmawiał z zastępcą prezydenta Janem Szopińskim.

- Uwzględniliśmy w tym pakiecie wszystkie postulaty, na które zwrócił uwagę przedstawiciel PZPN, wizytujący obiekt przed zakończeniem rozgrywek I ligi - mówi „Expressowi” Dariusz Bednarek. - Swoje uwagi miała też policja, ale ona jest elastyczna. Ważniejsze jest, aby w pierwszej kolejności otworzyć wejście na trybunę C, czyli dla własnych kibiców. Rozbudowa tzw. klatki dla gości i przesektorowanie tamtej trybuny może poczekać.

A propos kibiców. W ekstraklasie wiele się zmieni.

- Spółka akcyjna musi zawrzeć umowę z firmą Sport Data, która monitorować będzie system sprzedaży biletów i wprowadzi kibiców Zawiszy do krajowego systemu. A ktoś, kto kupi bilet np. w Chorzowie, nie będzie miał problemu w Bydgoszczy - mówi Bednarek.

„Express” zadzwonił do Jana Szopińskiego, zastępcy prezydenta Bydgoszczy, żeby zdradził nam, w jaki sposób miasto pomoże finansowo Zawiszy, aby za pięć tygodni kibice na Gdańskiej mogli się cieszyć z udziału w pierwszym po 19 latach meczu ekstraklasy.

- Na razie, i jest to odpowiedź oficjalna, zostały przedstawione nam potrzeby klubu. Teraz muszą zostać one zweryfikowane pod kątem istniejących możliwości budżetu miasta i pod kątem wyceny przygotowanej przez klub - wyjaśnia Jan Szopiński, wielki sympatyk futbolu, który był m.in. na meczach Zawiszy w Gliwicach (rok temu) i 8 czerwca w Bytomiu.

- Chciałbym aby mnie dobrze zrozumiano, żeby przez enuncacje prasowe nie wyszło, że Bydgoszcz jest tak bogatym miastem, krezusem i kwestię dwóch milionów złotych można załatwić jednym przyjściem do ratusza. Bo tak nie jest.

Czy zatem mogą być kłopoty ze znalezieniem środków?

- Myślę nad wieloma modelami rozwiązań. Może te prace przeprowadzić w kilku etapach? Jasne, że staniemy na głowie, żeby te środki znaleźć, ale nie mogę powiedzieć tego entuzjastycznie, bo zaraz inni w mieście, którzy też mają swoje potrzeby, powiedzą: zaraz, zaraz, piłka nożna? Bo mimo awansu zespołu do ekstraklasy, nie wszyscy piłką żyją. Ale mogę powiedzieć, że mam kilka pomysłów, o których na razie nie powiem. Dodam też, że oprócz poszukiwania tych pieniędzy nic nie zwalnia nas z myślenia, gdzie na zewnątrz te pieniądze znaleźć - kończy Jan Szopiński.

Na** te prace potrzebne są pieniądze**

Wylicza Dariusz Bednarek:

Poszerzenie pola gry (musi ono wynosić 120 na 80 metrów), tak by zawodnicy rozgrzewający się za bramkami lub z boku boiska mieli swobodę, a po wybiegnięciu poza boisko nie doznali kontuzji. W tym celu trzeba dokupić sztuczną trawę, co wiąże się z kosztami rzędu 100 tys. złotych.

Budowa kompleksowa systemu monitoringu, to koszt ok. 1 mln złotych. Jeśli stadion znajdzie się w wykazie wojewody, jako obiekt do przeprowadzania imprez masowych, to taki wymóg będzie obowiązkowy. Ale taką decyzję wojewoda podejmuje w porozumieniu z miastem, uwzględniając możliwości budżetowe. W grę wchodzi dostosowanie starego monitoringu.

Dokończenie systemu kołowrotowego, które prowadziłyby kibiców na trybunę C, czyli tę pod tablicą świetlną.

Przebudowa tzw. klatki dla kibiców gości. Do tej pory w I lidze było tam niespełna 1000 miejsc, na ekstraklasę ma być 1900.

Dostosowanie trybuny prasowej do wymogów licencyjnych ekstraklasy (m.in. dostęp do internetu bezprzewodowego, przyłącza).

Przygotowanie kabin do transmisji telewizyjnych, m.in. dwa miejsca dla spikerów.

Powiększenie boksów piłkarskich i powiększenie szatni (na 25 miejsc), bo w tym temacie zmieniły się przepisy w ekstraklasie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!