Zobacz wideo: Marcin Czyżniewski, prof. UMK, rzecznik uczelni, mówi o rozbudowie szpitala Biziela

Policjanci z bydgoskich Wyżyn od jakiegoś czasu otrzymywali zgłoszenia o kradzieżach w sklepach. Z półek znikały głównie duże ilości markowego alkoholu (przede wszystkim whisky), słodycze, artykuły drogeryjne i spożywcze.
To Cię może też zainteresować
Kryminalni wpadli na trop pewnego 32-latka. Z ich ustaleń wynikało, że mężczyzna okradał sklepy na terenie niemal wszystkich dzielnic w Bydgoszczy. Straty jakie spowodował to kwota opiewająca na prawie 26 tysięcy złotych.
- 32-latek usłyszał łącznie 17 zarzutów kradzieży, których dopuścił się w warunkach recydywy, w wyniku czego musi się liczyć z wyższym wymiarem kary - informuje sierż. Oskar Nowak z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy. - Prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór.