5 z 11
Każdego roku w okolicach 17 września rosyjskojęzyczny...
fot. wikipedia/Narodowe Archiwum Cyfrowe

Każdego roku w okolicach 17 września rosyjskojęzyczny Internet aż huczy od ataków na polską „prawdę” o II wojnie, bo właśnie w cudzysłowie się o niej mówi. W tym roku swoją wizję „wypaczeń” w polskich podręcznikach szkolnych na łamach czasopisma „Historyk” opublikowała wiceprzewodnicząca rosyjskiego instytutu studiów strategicznych, Oksana Pietrowskaja. Jej zdaniem, polska ocena przeszłości jest zdeterminowana bieżącą sytuacją polityczną i dla jej celów jest wykorzystywana. Obecnie - twierdzi Pietrowskaja - Polacy w swej chorobliwej wrogości do Rosjan usiłują światu wmówić, że to, co robią Rosjanie na Ukrainie, jest gorsze niż to, co robili Niemcy w czasie wojny światowej (sic!). Ponadto Polacy na siłę chcą zmienić właściwą ocenę wydarzeń, przesuwając akcent z dnia zakończenia II wojny i nie świętując 8 czy 9 maja, żeby przemilczeć zwycięstwo ZSRR, podkreślając za to dzień 1 września. W ten sposób - twierdzi rosyjska historyk - próbuje się w Polsce umniejszyć zasługi Armii Czerwonej, pozbawiając Polaków przy okazji prawa do wielkiego święta, jakim jest dzień zakończenia wojny.

Jednak z niektórymi wypowiedziami Pietrowskiej trzeba się zgodzić. - Polacy są szczególnie wrażliwi na przeszłość i rolę, jaką przypisują im inne narody - mówi rosyjska historyk. - Ta emocjonalność prowadzi do zakłóceń w postrzeganiu zdarzeń. W samym sercu historycznej pamięci Polaków są etnocentryzm, mesjanizm i martyrologia. Polska mentalność ma irracjonalny charakter. Polacy potrafią doświadczać radości z padania ofiarą na ołtarzu ojczyzny. Bohaterami byli też szaleńcy, którzy rzucili się z szablami na czołgi. Fakt, że cierpienia nie przyniosły oczekiwanych rezultatów, pozwala Polakom czuć się największą ofiarą wojny. Głównym wrogiem jest dla nich ZSRR. Aby zaprezentować go jako winowajcę, polskie podręczniki koncentrują się na tragedii katyńskiej i deportacjach, a nie na przestępstwach, na przykład masakrze UPA na Wołyniu.
To ostatnie zdanie jest charakterystyczne dla mentalności Rosjan: Katyń i deportacje, które pociągnęły za sobą śmierć setek tysięcy to „drobiazg”, bo tak cierpiały w czasach Stalina wszystkie narody ZSRR.

6 z 11
Nic dziwnego, że kiedy nasz minister spraw zagranicznych...
fot. wikipedia/Narodowe Archiwum Cyfrowe

Nic dziwnego, że kiedy nasz minister spraw zagranicznych Witold Waszczy-kowski wspomniał - jako odprysk sprawy reparacji wojennych od Niemiec - o uzyskaniu także odszkodowań od Rosjan za zajęcie wschodnich ziem polskich w 1939 roku, rosyjski Internet wypełnił się żądaniami odszkodowań dla Rosji od… Polaków za wyzwolenie Polski w latach 1944-1945 kosztem życia prawie miliona czerwonoarmistów.

Kiedy chcemy zrozumieć rosyjski punkt widzenia, kiedy chcemy wyjść poza polski tradycyjny sposób widzenia przeszłości, co powinno być naturalnym dążeniem, trzeba brać pod uwagę różnicę wielkości obydwu krajów i wiążącą się z tym optyką widzenia świata…

7 z 11
Rok 2012. Gdzieś nad Morzem Śródziemnym. Siedzę na balkonie...
fot. wikipedia/Narodowe Archiwum Cyfrowe

Rok 2012. Gdzieś nad Morzem Śródziemnym. Siedzę na balkonie hotelowego pokoju, kiedy na sąsiednim pojawia się młody człowiek z typową „ruską” fizjonomią. Nie omyliłem się.

- Zdrastje! - przywitał się uprzejmie, na co odpowiedziałem w tym samym języku.

Ucieszył się.

- Wy toże Ruskij? - zapytał.

- Nie. Jestem Polakiem - odpowiedziałem już po polsku.

- Hę? - nastawił ucha.

- Przyjechałem z Polski - zacząłem się irytować. - Nie mów, matołku, że Rosjanin nie może zrozumieć, co Polak mówi…

Słuchał uważnie, myślał, myślał, aż walnął: - Wy Ukrainiec?

- Jak możesz, ciołku, nie rozumieć ani w ząb mojego języka - zaczęło mnie ponosić. - Z Polski jestem. Iz Polszi ja prijechał - dodałem na zgodę.

Ale twarz mojego rozmówcy wcale nie pojaśniała zrozumieniem.

- Polsza, Polsza - zamruczał. - A to gdie-nibut w Jewropie?

Myślałem, że się przesłyszałem. Przeszedłem jednak potem na rosyjski i dowiedziałem się o moim rozmówcy tyle, że uznałem, iż miał prawo zadać to pytanie. Jak się okazało, mieszkał w Surgucie na dalekiej Syberii, w okolicach Kołymy. Zwiedził już Chiny, Mongolię, Japonię, Kanadę i USA, a teraz po raz pierwszy wybrał się tak daleko od domu, do Europy, do której leciał samolotem 12 godzin. Z jego punktu widzenia faktycznie Polska jest tylko kropką na mapie, dla „wielkiej” Rosji kłopotliwym „maluchem”, który stale brzęczy szabelką i „podskakuje”. Takich Rosjan są miliony. I też uczą się historii z tych samych podręczników, co Rosjanie mieszkający blisko Polski. Czy kiedyś uda się nam z nimi porozumieć i ustalić jedną wizję wzajemnych stosunków w przeszłości? Ja w to nie wierzę.

8 z 11
Kiedy ziemie międzywojennej Polski zostały podzielone...
fot. wikipedia/Narodowe Archiwum Cyfrowe

Kiedy ziemie międzywojennej Polski zostały podzielone pomiędzy Niemcy i ZSRR, 31 października minister spraw zagranicznych ZSRR Wiaczesław Mołotow wygłosił na posiedzeniu Rady Najwyższej przemówienie, sławiące „genialny” pomysł Stalina dotyczący zawiązania sojuszu z Niemcami. Mołotow w zaskakujący sposób w kilku zdaniach odniósł się do agresji ZSRR na Polskę, rozpoczętej 17 września br. Powiedział wówczas: „Rządzące koła Polski niemało się pyszniły „trwałością” swego państwa i „potęgą” swej armii. Jednakże wystarczające okazało się krótkie uderzenie w Polskę ze strony naprzód armii niemieckiej, a potem Armii Czerwonej, aby nic nie zostało z owego poczwarnego bękarta Traktatu Wersalskiego, który żył kosztem niepolskich narodowości. „Tradycyjna polityka” bezdogmatycznego lawirowania i gry pomiędzy Niemcami i ZSRR okazała się niewypłacalną i całkowicie zbankrutowała”.

Pozostały jeszcze 2 zdjęcia.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Zaginęła 17-letnia Marta Pałczyńska. Szukają jej bliscy i bydgoska policja

Zaginęła 17-letnia Marta Pałczyńska. Szukają jej bliscy i bydgoska policja

Aktywny wypoczynek na początek weekendu. Parkrun Bydgoszcz - mamy zdjęcia z 26.04

Aktywny wypoczynek na początek weekendu. Parkrun Bydgoszcz - mamy zdjęcia z 26.04

Wielki horoskop na majówkę 2025. Oto specjalna przepowiednia wróżki Cassandry

Wielki horoskop na majówkę 2025. Oto specjalna przepowiednia wróżki Cassandry

Zobacz również

Kiedy rewitalizacja EC Szombierki? Na EKG padła deklaracja prezesa Grupy Arche

Kiedy rewitalizacja EC Szombierki? Na EKG padła deklaracja prezesa Grupy Arche

CM UMK w Bydgoszczy ma 43 nowych doktorów. Zobacz zdjęcia z uroczystej promocji!

CM UMK w Bydgoszczy ma 43 nowych doktorów. Zobacz zdjęcia z uroczystej promocji!