Zanim upadł i stracił przytomność, zdążył poinformować dyżurnego policji, że dzień wcześniej na imprezie zażywał dopalacze. Policjanci udzielili mu pierwszej pomocy i wezwali karetkę pogotowia, która zabrała go do szpitala.
Gdy tylko stan zdrowia 30-latka się poprawi, policjanci będą ustalać, skąd miał dopalacze.