Jak mówią funkcjonariusze, kilka dni temu do Komisariatu Policji w Miastku, przyszła kobieta z nagranym telefonem filmikiem. Widać na nim około dwuletnią dziewczynkę, wokół której biegają króliki. Dziecko podnosi co chwilę zwierzęta i z impetem rzuca na podłogę. Widać też, że sytuacji przyglądają się dorośli, ale ich reakcja polega tylko i wyłącznie na przysuwaniu królików stopą bliżej dziewczynki.
W czwartek 28 grudnia działacze TOZ-u alarmowali, że sprawa została zgłoszona na policję, która według nich zlekceważyła zawiadomienie. - Rzeczywiście kilka dni temu pewna pani przyszła do komisariatu w Miastku, ale nie złożyła doniesienia. Policjanci poinstruowali ją. Wróciła później już z danymi personalnymi osób, u których miało dojść do nagrania tego filmiku – mówi Michał Gawroński, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bytowie.
Czytaj także: Gdańsk: Mężczyzna znęcał się nad szczeniakiem?
Ustalenie danych osobowych wcale nie było trudne. Po raz kolejny okazało się, że siła internautów jest wielka. To właśnie oni po obejrzeniu filmiku umieszczonego na profilu koszalińskiego TOZ-u w portalu społecznościowym podali imię i nazwisko właściciela zwierząt. - Policjanci udali się we wskazane miejsce i zabezpieczyli zwierzęta. Przekazali je pod opiekę TOZ-u. Obecnie prowadzimy postępowanie w sprawie znęcania się nad zwierzętami. Nie przedstawiliśmy nikomu zarzutów – dodaje Gawroński.
Za znęcanie się nad zwierzętami grozi kara do dwóch lat więzienia. W sytuacji nagranej telefonem komórkowym odpowiedzieć mogą dorośli, którzy nie zareagowali we właściwy sposób na zachowanie dziewczynki.
Wideo można zobaczyć TUTAJ > Dziewczynka, która rzuca króliczkami - facebook.com
Luksusowa rezydencja Kulczyka na sprzedaż

Masz kota lub psa? Uważaj na trujące rośliny w domu!

Orkan Grzegorz odkrył bunkry na Helu

Nauczyciel płakał, jak poprawiał: Najlepsze teksty uczniów i nauczycieli

Najgroźniejsi przestępcy poszukiwani na Pomorzu

Kobiety poszukiwane przez pomorską policję
