https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zwiedzanie pełne refleksji

Anna Obderko
Pobyt w Niemczech był świetnie zorganizowany, ale radość z wyjazdu przyćmiła wieść o wypadku prezydenckiego samolotu. Uczestnicy wycieczki spotkali się z wieloma oznakami życzliwości.

Pobyt w Niemczech był świetnie zorganizowany, ale radość z wyjazdu przyćmiła wieść o wypadku prezydenckiego samolotu. Uczestnicy wycieczki spotkali się z wieloma oznakami życzliwości.

<!** Image 2 align=right alt="Image 148316" sub="Grupa osób uczestniczących w wycieczce wpisuje się do księgi kondolencyjnej w Instytucie Polskim Fot. Nadesłano">Seniorzy Kazimierzowskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku wybrali się na czterodniową wycieczkę do Berlina i Poczdamu. W sobotę jedna z uczestniczek odebrała telefon z wiadomością o katastrofie pod Smoleńskiem. Przekazała złą nowinę pozostałym członkom grupy.

- Nikt nie chciał uwierzyć. Niezależnie od sympatii politycznych, wszyscy byliśmy wstrząśnięci. Po powrocie do autokaru odmówiliśmy „Zdrowaś Mario” - wspomina starościna Renata Repińska.

W stolicy Niemiec w wielu oknach pojawiły się biało-czerwone flagi z kirem. W ten sposób Polacy mieszkający w Berlinie łączyli się w żałobie z rodakami.

Współczucie na każdym kroku

- W muzeach i innych obiektach, które zwiedzaliśmy, przyjmowani byliśmy bardzo serdecznie. Niemcy, słysząc nasz język, podchodzili do nas i wyrażali swoje współczucie - opowiada.

<!** Image 3 align=right alt="Image 148316" sub="Niemcy także składali hołd tragicznie zmarłym w katastrofie prezydenckiego samolotu Fot. Nadesłano">Właściciele hotelu, w którym zatrzymała się grupa, byli szczególnie wzruszeni. Małżeństwo bardzo dobrze zna Bydgoszcz, gdyż pani Heidi, właścicielka pensjonatu, urodziła się w naszym mieście. Jako czterolatka wyjechała z rodzicami do Niemiec. Nigdy jednak nie zapomniała, gdzie sięgają jej korzenie. - W niedzielę zostaliśmy zaskoczeni postawą młodej niemieckiej kelnerki, która oddała nam swoją czarną spódnicę na kir. Pocięliśmy ją na paski i zawiesiliśmy je w autokarze - mówi kierowniczka wycieczki.

Dwie minuty ciszy

Słuchacze uniwersytetu w samo południe byli w Poczdamie - tam dwiema minutami ciszy uczcili pamięć o ofiarach katastrofy. Na każdym kroku było widać, że niemiecki naród łączy się z Polakami w smutku. Przy polskich instytucjach były składane kwiaty i zapalano znicze. Przy Bramie Brandenburskiej też nie zabrakło dowodów pamięci. Wycieczka dla seniorów była starannie zorganizowana, pełna atrakcji. Jednak po otrzymaniu tragicznej wiadomości nikt już nie potrafił czerpać radości ze zwiedzania, wszyscy myśleli o jak najszybszym powrocie do kraju. - Po przekroczeniu granicy, uczestnicy wycieczki natychmiast kupili gazety, żeby dokładnie poznać okoliczności wypadku i listę tragicznie zmarłych osób - relacjonuje Wojciech Sobolewski, współorganizator wyjazdu.

Wybrane dla Ciebie

Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz gra o PLK. "Mecze pod presją to nasza specjalność"

Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz gra o PLK. "Mecze pod presją to nasza specjalność"

Zapełnia się lista startowa memoriału Ireny Szewińskiej w Bydgoszczy

Zapełnia się lista startowa memoriału Ireny Szewińskiej w Bydgoszczy

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski