Stacja Zygmunta Solorza liczyła na to, że telewizja publiczna odsprzeda jej sublicencję żużlową. Najprawdopodobniej nic z tego jednak nie wyjdzie.
<!** Image 2 align=right alt="Image 74098" sub="Bydgoscy kibice będą mieli kłopoty z obejrzeniem meczów ekstraligi. Na zdjęciu Adrian Miedziński (z lewej) i Matej Zagar. Ten ostatni przeniósł się z Unibaksu Toruń do Marmy Rzeszów. / Fot. Jarosław Pabijan">Prawa do pokazywania meczów ekstraligi ma telewizja publiczna. Stosowne porozumienie podpisane zostało we wrześniu i obejmuje sezony 2008 i 2009. TVP gwarantuje relację z meczu kolejki na żywo w TVP Sport i być może drugą w TVP Info.
To zła wiadomość dla bydgoskich fanów speedwaya, bo TVP Sport próżno szukać w lokalnych kablówkach. W grodzie nad Brdą, przynajmniej na razie, kanał ten można oglądać za pośrednictwem płatnej platformy „n”.
Ostatnio pojawiła się nadzieja, że żużel zagości też na antenie Polsatu. W jaki sposób? Otóż stacja Zygmunta Solorza ma prawa do piłkarskich mistrzostw Europy, na których bardzo zależy publicznej. Ludzie z Woronicza liczyli, że za 10 milionów złotych uda im się pozyskać prawa do transmitowania 16 z 31 meczów EURO (w tym wszystkich spotkań Polaków). Z kolei Polsat chciał, aby elementem tej transakcji była też sublicencja żużlowa.
<!** reklama>- Chcemy mieć żużel, bo nasi telewidzowie już się do niego przyzwyczaili - mówił na łamach „Przeglądu Sportowego” Marian Kmita, szef sportu w Polsacie.
Minęło kilka dni, a portal sportowefakty.pl podał szokującą wiadomość - obie stacje nie doszły do porozumienia!
- Z dużą dozą prawdopodobieństwa mogę powiedzieć, że w przyszłym sezonie nie zobaczymy rozgrywek ekstraligi na naszej antenie - stwierdził Paweł Wójcik, sekretarz redakcji sportowej Polsatu. - Złożyło się na to wiele czynników. Wola porozumienia, którą wcześniej wyrażali przedstawiciele Telewizji Polskiej, jest w tym momencie mniejsza.
Sprawa wydaje się być przesądzona. Pocieszeniem dla kibiców może być fakt, że Polsat Sport nie rezygnuje całkowicie z żużla.
- Mamy jeszcze na dwa lata prawa do transmisji spotkań angielskiej Elite League - dodaje Wójcik. - Robimy wszystko, aby pokazywać też Elitserien. Wszystko zależy jednak od tego, czy w Szwecji znajdzie się telewizja, która będzie realizowała transmisję.
Okazuje się, że nie tylko Speedway Ekstraliga, Elite League oraz Elitserien mogą zagościć na szklanych ekranach. Intermedia Group złożyła w Polskim Związku Motorowym ofertę zakupu praw telewizyjnych do I i II ligi. Firma chce zapłacić 50 tysięcy złotych. Intermedia współpracuje z telewizją Puls, Tele5, EduSat, TMT, a także z siecią kablówek i telewizji regionalnych.