Zobacz wideo: Wysokie mandaty dla kierowców na drodze S5 pod Bydgoszczą.

Do tego bulwersującego zdarzenia doszło 6 lutego (niedzielę) w Lipnie. Zuchwały złodziej, po dokonaniu kradzieży, uciekł, a poszkodowana seniorka trafiła do szpitala.
- Odnalezienie mężczyzny stało się priorytetem dla policjantów - mówi podkom. Małgorzata Małkińska, oficer prasowa Komendanta Powiatowego Policji w Lipnie. - Funkcjonariusze, na podstawie nagrania z monitoringu i własnych ustaleń, wytypowali osobę odpowiedzialną za dokonanie tego haniebnego czynu.
Już po kilkudziesięciu minutach przestępca znalazł się w rękach policji.
- Udało się także odzyskać część skradzionych pieniędzy - mówi podkom. Małgorzata Małkińska. - 45-latek zamieszkujący od kilku miesięcy na terenie Lipna usłyszał już zarzuty dokonania kradzieży torebki, pieniędzy, dokumentów i karty bankomatowej na łączną kwotę ponad 2000 zł. Zarzut podkreśla też dokonanie czynu w sposób szczególnie zuchwały, przy lekceważącej i wyzywającej postawie. Ponadto usłyszał też zarzut zniszczenia mienia o wartości 1000 zł, bo zniszczeniu uległy także okulary pokrzywdzonej.
W wyniku zdarzenia seniorka trafiła do szpitala. Na szczęście czuje się coraz lepiej.
Ze względu na charakter dokonanej kradzieży mężczyźnie grozi od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. We wtorek (8 lutego) sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu sprawcy na trzy miesiące.