Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żona rzuciła się na męża z nożem [RODZINNY DRAMAT]

Redakcja
Thinkstock
- Żona była pijana. Wpadła do pokoju, w którym przebywał także nasz czteroletni syn. Zasłoniłem go, żeby nic mu się nie stało i wtedy ugodziła mnie nożem w ramię - opowiada pan Ryszard.

[break]
Jak twierdzi poszkodowany, żona nadużywa alkoholu. Chociaż akurat ta rodzina nie zapisała się jakoś szczególnie w pamięci policjantów z komisariatu na Błoniu. - W każdym razie, nie ma założonej Niebieskiej karty - mówi podkom. Przemysław Słomski z zespołu prasowego komendanta wojewódzkiego policji.

Pan Ryszard twierdzi natomiast, że żona jest alkoholiczką i ma skierowanie do poradni uzależnień alkoholowych. - Stąd się biorą wszystkie problemy, bo jest agresywna - dodaje.

Bardzo się bałem o bezpieczeństwo syna...

Do zdarzenia, według relacji pana Ryszarda, doszło 20 kwietnia. - Żona przyszła do domu pijana, powiedziałem, żeby poszła spać. W pewnym momencie wpadła do pokoju, w którym był także nasz czteroletni syn. Bałem się, że ugodzi tym nożem syna, zasłoniłem go i wtedy zraniła mnie w ramię - mówi.

Wydarzenia miały swój ciąg dalszy następnego dnia.

- Żona przyszła w towarzystwie jakiegoś mężczyzny, który szybko uciekł. Dobijała się do drzwi. Dwa razy telefonowałem na policję. Przyjechało kilku funkcjonariuszy. Zapytali, czy wpuszczę żonę do mieszkania, żeby mogła zabrać jakieś swoje rzeczy. Zgodziłem się. Kiedy policjanci zapytali ją, czy wychodzi, stwierdziła, że zostaje, bo jest dopisana do umowy o wynajem mieszkania i ma prawo w nim przebywać - opowiada nasz rozmówca.

W policyjnych notatkach nie ma jednak żadnej informacji o interwencji w tym mieszkaniu. Policjanci potwierdzają natomiast, że pan Ryszard zgłosił się 22 kwietnia na komisariat na Błoniu i poinformował, że został zraniony nożem przez żonę. - Ale potraktowali to jako zwykłą awanturę domową, jakąś sprzeczkę pomiędzy mężem i żoną, i stwierdzili, że policja nie będzie się do tego wtrącać - dodaje.

Prokuratura otwiera sprawę

Pan Ryszard w sprawie zranienia go nożem złożył 22 kwietnia doniesienie do prokuratury, dołączając do wniosku zdjęcie noża, którym miała posłużyć się jego żona.

- Poinformowano mnie w prokuraturze, że sprawa została otwarta - twierdzi nasz rozmówca.

Ani grosza alimentów

Czteroletni syn choruje na autyzm. Żona pana Ryszarda ma ograniczone prawa rodzicielskie. Postanowieniem sądu rodzinnego z 3 czerwca 2014 roku jest zobowiązana do łożenia na syna renty alimentacyjnej w wysokości 300 złotych miesięcznie. Ma także prawo do kontaktów z dzieckiem w wyznaczonych przez sąd terminach.

- Jednak od 13 października 2014 roku nie wpłaciła ani złotówki. Obecnie jej zadłużenie wynosi blisko 6800 złotych - mówi pan Ryszard.

Ze względu na konieczność opieki nad synem, musiał zrezygnować z pracy i teraz zatrudnia się dorywczo. Jak twierdzi, to żona wystąpiła o przyznanie zasiłku rodzinnego i pielęgnacyjnego na syna, łącznie w wysokości 1453 złotych. - W Urzędzie Miasta chyba nikt nie sprawdził, że żona ma ograniczone prawa rodzicielskie i to ona dostaje te pieniądze - tłumaczy.

Pan Ryszard zastrzegł także w przedszkolu, do którego chodzi syn, aby nie wydawano go matce, gdy jest pod wpływem alkoholu.

- Kilka dni temu zawiadomiono mnie, że żona stoi przed przedszkolem i prawdopodobnie ma przy sobie narkotyki - opowiada nasz rozmówca. - Takie anonimowe zgłoszenie rzeczywiście wpłynęło. Zawsze takie sygnały sprawdzamy - potwierdza podkom. Przemysław Słomski. - Kobieta miała przy sobie jakieś dwa zawiniątka z bliżej nieokreśloną zawartością, ale badanie testerem nie wykazało, aby była to jakaś substancja odurzająca. Przesłano je do naszego laboratorium do badania - mówi.

- Żona składała na mnie skargi do MOPS-u, że piję alkohol, że nie opiekuję się synem, że go biję. Żadne wywiady środowiskowe przeprowadzone przez pracowników opieki tego nie potwierdziły, a alkoholu nie piję w ogóle - zapewnia pan Ryszard.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!