Żołnierze się skarżą na fatalne warunki w kompleksie koszarowym przy ulicy Szubińskiej

„Pragniemy zwrócić uwagę na żenującą pod względem socjalno-bytowym sytuację w kompleksie koszarowym przy ul. Szubińskiej 105 w Bydgoszczy, gdzie - oprócz kilku jednostek i instytucji Wojska Polskiego - rozmieszczono też
[break]
NATO-owskie (Centrum Doskonalenia Policji Wojskowych NATO oraz 3 batalion łączności NATO)” - piszą do nas autorzy listu podpisanego „Żołnierze WP z Bydgoszczy”.

Lista skarg jest długa. Zaczyna się od kasyna wojskowego w Klubie
1. Brygady Logistycznej. „Obiekt ten jest stale, bez powodów i bez uprzedzenia zamykany (ostatnio od 20 lutego do końca marca). W efekcie, z dnia na dzień, zmuszono kilkudziesięciu oficerów do żywienia się w pobliskich barach mlecznych. Teraz sytuacja powtórzyła się. Kasyno będzie nieczynne przez cały maj” - donoszą żołnierze, dodając, że na terenie ogromnego kompleksu (dawnego lotniska wojskowego) nie ma bufetu, stołówki, a nawet kiosku.

Odpowiedź na te zarzuty uzyskaliśmy od por. Anny Żuchowskiej, rzecznika 1. Brygady Logistycznej w Bydgoszczy. - Kasyno w naszym klubie „Logistyk” było rzeczywiście nieczynne na przełomie lutego i marca, ponieważ musiało obsługiwać żołnierzy uczestniczących w ćwiczeniach „Dragon Fly”. W maju kasyno jest nieczynne, bo jego personel zapewnia wyżywienie żołnierzom ćwiczącym na poligonach. Działa natomiast stołówka na terenie 1. Brygady Logistycznej - mówi por. Żuchowska.

I kolejny zarzut. „Oprócz braku bufetu, stołówki czy zwykłego nawet kiosku, nie ma tu też żadnych obiektów sportowych - boisk, hali sportowej itp. Są wprawdzie dwa korty tenisowe ,,odziedziczone” po rozwiązanej bazie lotniczej, ale akurat w tym miejscu zaplanowano ponoć budowę parkingu samochodowego, w związku z czym i ten jedyny dla rekreacji obiekt zostanie niebawem zlikwidowany. A przecież miejsca na parking jest wokół aż nadto, jak to na lotnisku”.

Wojsko nie potwierdza planów likwidacji kortów tenisowych (jeszcze jeden kort istnieje na terenie 1. Brygady Logistycznej przy Powstańców Warszawy).
Następny przykład. „Zaledwie pół roku temu otwarto tu uroczyście Centrum Doskonalenia Policji Wojskowych NATO. Obecnie zaś, według dziwnych planów polskich gospodarzy, personel tej instytucji przeniesiono do baraku, a w budynku rozpoczęto remont. Sytuacja ta przypomina perturbacje z hotelem dla sąsiedniego Centrum Szkolenia Sił Połączonych NATO (JFTC). Od 10 lat polskie władze obiecywały wybudowanie hotelu dla personelu i uczestników kursów NATO. I na tych obietnicach się kończyło” - piszą oburzeni wojskowi.
Płk Grzegorz Wasielewski, szef Centrum Eksperckiego Policji Wojskowych NATO w Bydgoszczy, jest zdziwiony tym zarzutem. Dlaczego? Jak mówi, niedawno NATO przeprowadziło kontrolę w tymczasowej siedzibie CEPW. Wykazała, że standardy NATO-wskie są zachowane.

Według pułkownika Wasielewskiego planowana jest budowa dużego kompleksu rekreacyjno-sportowego na terenie dawnego lotniska przy Szubińskiej.
Z kolei Krzysztof Stasiewski, rzecznik prasowy Rejonowego Zarządu Infrastruktury w Bydgoszczy, poinformował, że trwa adaptacja dwóch starych „koszarowców” przy Szubińskiej na potrzeby hotelu dla JFTC.
Żołnierzy, którzy do nas napisali, to nie przekonuje. Są oburzeni likwidacją ośrodka wypoczynkowego „Żagiel” w Borównie w kontekście wydatkowania wielu milionów złotych na nową bazę rekreacyjno-sportową.