W sumie zebrano ponad 80 tysięcy złotych na cele charytatywne. Część dochodu z balu trafi na konto Kuchni św. Alberta w Bydgoszczy. Licytowano cenne przedmioty, a wśród nich gitarę, ofiarowaną przez samego Stinga. Trafiła ona do toruńskiej firmy Zapolex, której szefowa, Jolanta Polkowska zaoferowała (telefonicznie) 15 tys. złotych. Tyle samo zapłacił nabywca grafiki Zdzisława Beksińskiego. Z kolei grafikę Jerzego Dudy-Gracza zlicytowano za 13 tysięcy. Uczestnicy balu licytowali także „koty w worku” za łączną kwotę 16,5 tys. złotych. W jednym z worków był miód za... 5,5 tys. zł.
Wśród atrakcji balu znalazł się pokaz tańca Anny Głogowskiej i monolog Krystyny Podleskiej. Do tańca przygrywał Eljazz Big Band.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?