W poniedziałek sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Adam Andruszkiewicz poinformował, że z inicjatywy jego stowarzyszenia - "Dla Polski" - w Sokółce przy drodze w kierunku przejścia granicznego z Kuźnicy ustawiono wielki baner wyrażający wdzięczność dla służb strzegących polskiej granicy.
„Dziękujemy za obronę polskich granic” – napisano na billboardzie.
Niestety, już dzień później Andruszkiewicz przekazał przykre informacje. „Nasz billboard ‘dziękujemy za obronę polskich granic’, który od wczoraj stoi przy drodze do przejścia w Kuźnicy - został zniszczony” – poinformował na Twitterze polityk.
Z opublikowanego przez niego zdjęcia wynika, że napis na banerze przerobiono na „Nie dziękujemy za śmierć na polskich granicach”. Andruszkiewicz podkreślił, że sprawcy powielają kłamstwa wschodniej propagandy. Poinformował też, że sprawa zostanie zgłoszona odpowiednim służbom. „Warto ustalić, czy to „dzieło” agentury czy jej pożytecznych idiotów!” – dodał.
