– Mamy pełne porozumienie co do daty granicznej startu pierwszej i drugiej ligi – mówi Piotr Szymański, przewodniczący GKSŻ. – Nasze zdanie jest identyczne z wnioskiem prezesów. Pierwsza liga [8 zespołów] musi wystartować najpóźniej na samym początku sierpnia, a druga liga [6 ekip] z początkiem września. Z przeprowadzonej analizy terminów wynika, że wtedy możemy jeszcze odjechać sezon 2020, jednak najprawdopodobniej już bez fazy play-off – dodaje.
W trakcie konsultacji były rozważane różne scenariusze. GKSŻ zapoznała się z wszystkimi pisemnymi wnioskami klubów i zapewniła, że nadal będzie z działaczami w stałym kontakcie. Warto również dodać, że prezesi jasno określili swoje stanowisko dotyczące rozgrywania meczów bez udziału kibiców, a także w kwestii spadków i awansów.
– W tych kwestiach nie ma żadnych zmian. Prezesi pierwszej i drugiej ligi nie wyobrażają sobie jazdy bez udziału publiczności. Poza tym z ich punktu widzenia konieczny jest system, który zakłada spadki i awanse. Wszyscy podkreślili, że nie wyobrażają sobie innego rozwiązania. Teraz pozostaje nam czekać na rozwój sytuacji w kraju. Do konsultacji z działaczami jednak na pewno niebawem wrócimy – dodaje Zbigniew Fiałkowski, wiceprzewodniczący GKSŻ.
– Chciałbym również podkreślić, że naszą intencją jest odjechanie sezonu 2020. Na ten moment nie bierzemy pod uwagę innego scenariusza. Będziemy robić wszystko, żeby rozgrywki pierwszej i drugiej ruszyły jak najszybciej – podsumowuje Piotr Szymański.
Polska wygrywa na inaugurację
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Roksana Węgiel pokazała zdjęcia sprzed nocy poślubnej. Widać, że straciła głowę
- Hakiel ukrywa prawdę o swoich zarobkach?! Zamknął dwie szkoły, ma nowy plan na życie
- Córka Daniela Martyniuka ma zachcianki jak księżniczka. To nie ojciec je spełnia!
- Tylko spójrzcie na żonę księcia Lubomirskiego! Widok jej DEKOLTU odbierze wam mowę