Zobacz wideo: Fontanna w Starym Fordonie będzie efektownym elementem rewitalizacji
Od sierpnia na stanowisku wiceprezesa zarządzającej komunalnymi mieszkaniami Administracji Domów Miejskich w Bydgoszczy zasiada Sylwia Chmara, żona byłego dziesięcioboisty i byłego zastępcy prezydenta Bydgoszczy. Taką decyzję podjęła rada nadzorcza miejskiej spółki 30 lipca. Chmara zastąpiła na tym stanowisku emerytowanego już Romana Dembka.
W ADM skamielina przeszkadza
Na wiceprezesa ADM Chmarę wybrano bez konkursu. Wygląda na to, że po jej powołaniu w ADM zaczęły się zmiany. Dostrzegają je też szeregowi urzędnicy.
- Są w ADM pracownicy oddani swojej pracy, ale jesteśmy w mniejszości - to głos jednej z urzędniczek spółki. - To jest taki rodzaj pracy, że jesteśmy zależni od innych pracowników, którym przeszkadza to, że muszą pracować. Jest dużo skamieliny, którą boją się ruszyć. Związki zawodowe kompletnie nie spełniają swojej funkcji statutowej. Nie bronią pracowników, jest w nich osoba, która potrafi prześwietlić Twoje życie w internecie, żeby odrzucić Twój wniosek o jakąkolwiek zapomogę. Są równi i równiejsi. Jest nowa Pani Wiceprezes i wierzymy, że coś się zmieni.
Na razie działalność nowej prezes wyglądać ma obiecująco. - Rozmawia z ludźmi i zaczęła od zwolnienia niezatapialnego kierownika - zauważa urzędniczka. - Będziemy się przyglądać jak dalej pójdą zmiany, bo niewątpliwie ta firma ich potrzebuje. Zarobki są kiepskie, bywa że dojdzie odpowiedzialność finansową pracowników w wyznaczonych działach. Firmie zarzuca się wiele, ale ludzie nie kojarzą, że działa na usługach miasta i nie ma procesów decyzyjnych bez klepnięcia prezydenta. To wszystko obraca się przeciwko ludziom, którzy chcą pracować i odpowiedzialnie wykonywać swoją pracę.
W spółce od sierpnia - pięć zmian
Zapytaliśmy Magdalenę Marszałek, rzecznika ADM, jakie zmiany przeprowadzono wewnątrz spółki w ciągu ostatniego półrocza. Okazuje się, że jest ich niemało:
- powołano Kierownika nowo powstałego Działu Rozliczeń;
- w wyniku scalenia Rejonu Obsługi Mieszkańców Nr 1 i 2 – zlikwidowano stanowisko jednego Kierownika i Z-cy;
- powołano Kierownika i Z-ce Rejonu Obsługi Mieszkańców Nr 4;
- wypowiedziano umowę Kierownikowi Działu Mieszkaniowego;
- powołano p.o. Kierownika Działu Mieszkaniowego.
- A może ten ruch wiceprezes sprawi, że kierownicy pozostałych działów trochę spokornieją i pomyślą również o swoich pracownikach, bo jak na razie myślą tylko żeby dobrze wypaść przed zarządem - ma nadzieję się szeregowa pracowniczka ADM.
Przy wyjściu z klatki - bez zmian
Zdaje się jednak, że szokujących zmian od razu nie ma co się spodziewać. Na grupie "Absurdy ADM Bydgoszcz" na Facebooku jeden z lokatorów opisuje niedawną historię z wymianą śliskich kafelków przy wyjściu z klatki schodowej: - Udało się załatwić, żeby założyli paski antypoślizgowe. Najlepsze jest w tym wszystkim to że paski się odkleiły. Zadzwoniliśmy do działu technicznego. Odebrał bardzo niemiły i chamski facet. Zgłaszam mu to, że te paski nic nie dają, odkleiły się i jest dalej ślisko. Odpowiedział mi tymi słowami: "Chcieliście paski antypoślizgowe? To założyliśmy, więcej nic już nie będziemy robić. Do widzenia."
Lokator dodaje, że... rano wychodził z klatki, pośliznął się i zerwał ścięgno Achillesa.
