W sobotę sprzed starej fary w Świeciu wyruszy pielgrzymka na Jasną Górę. Uczestnicy marszu w ciągu jedenastu dni pokonają 356 kilometrów.
<!** Image 2 align=right alt="Image 90812" sub="Uczestnikom pielgrzymek do Częstochowy niestraszne są trudy wędrówki i często niesprzyjająca pogoda Fot. Barbara Winowiecka">Pielgrzymka do Częstochowy to wielkie religijne wydarzenie. Co roku bierze w niej udział tysiące wiernych, w tym również świecianie. Jedną z osób, która nie wyobraża sobie życia bez tej wędrówki, jest Danuta Pietrzak. Ta podróż będzie jej dwudziestą pierwszą.
- Dla mnie pielgrzymowanie to coś niesamowitego – zapewnia Danuta Pietrzak. - Wędrówka wymagająca ogromnego wysiłku fizycznego daje mi wielką satysfakcję. Jest to wspaniałe przeżycie, a także możliwość poznania nowych ludzi, czy spotkania starych znajomych.
Według pani Danuty, pielgrzymka daje jej siły na resztę roku.
- Każda wyprawa jest inna - wyjaśnia. - Ubiegłoroczna była o tyle wyjątkowa, że obchodziłam dwudziestolecie pielgrzymowania. Byłam mile zaskoczona tym, jaką imprezę przygotowali dla mnie współtowarzysze marszu oraz gospodarze, u których nocowaliśmy.
<!** reklama>Mieszkanka Świecia postanowiła, że tyle razy będzie chodzić na Jasną Górę, ile lat trwał pontyfikat Jana Pawła II, czyli dwadzieścia siedem.
- Mam nadzieję, że Bóg pozwoli zrealizować mi ten cel - twierdzi. - Jest to dla mnie bardzo ważne. Po wejściu na Jasną Górę za każdym razem odczuwam pewien niedosyt. Zawsze wydaje mi się, że muszę w swoim życiu jeszcze coś ulepszyć i czynić więcej dobrego.
W tym roku przewodnikiem świeckiej grupy podążającej na Jasną Górę po raz trzeci będzie ksiądz Marian Knut z parafii pw. Świętego Józefa.
Zainteresowani wzięciem udziału w pielgrzymce mogą przyjść na spotkanie organizacyjne, które odbędzie się w najbliższą niedzielę o godz. 17 w kościele Świętego Józefa.
Warto wiedzieć
- Spotkanie organizacyjne odbędzie się 27 lipca o godz. 17 w kościele św. Józefa.
- Szczegółowe informacje dostępne są też na stronie: www.pielgrzymka.swiecie.pl
