12-letnia Iza mieszkała w wynajętym mieszkaniu z siostrą i bratem na Czyżkówku. Wychowywała ją babcia. Mama odeszła, a tata zmarł. Rodzina nie ma luksusów. I nawet o nich nie marzy. Marzyła tylko, żeby Iza wyzdrowiała.
Czytaj także:Tata zmarł, mama odeszła. Chora na raka Iza z Bydgoszczy potrzebuje pomocy
Wszystko zaczęło się pół roku temu. Iza zaczęła się źle czuć. Poszła do lekarza. Diagnoza: rak. To nowotwór chłoniaka limfoblastycznego. Od tamtej pory mała bydgoszczanka dzieliła pobyt w domu na pół ze szpitalem.
Leczenie było możliwe, ale kosztowne. Trzeba było uzbierać przynajmniej 70 tysięcy złotych. Potrzebne były pieniądze na leki, opatrunki oraz transport dziewczynki do szpitala.
Niestety dzisiaj dotarła do nas bardzo smutna informacja. Iza zmarła. Wczoraj wstrzymano zbiórkę pieniędzy ze względu na pogarszający się stan zdrowia dziewczynki...
O śmierci 12-latki poinformowali organizatorzy zbiórki na platformie pomagam.pl.
Bydgoszczanie pobiegli dla chorej 12-letniej Izy - materiał archiwalny.