Najcenniejsze sukcesy w konkurencjach olimpijskich odnieśli Piotr Siemionowski, który wygrał jedynkę na 200 m, Beata Mikołajczyk w dwójce oraz czwórka z Magdaleną Krukowską.
<!** Image 2 align=none alt="Image 172609" sub="Wicemistrzyni olimpijska Beata Mikołajczyk (UKS Kopernik) udowodniła, że w dwójce na 500 m jest nadal w ścisłej światowej czołówce Fot. Tadeusz Pawłowski">Trenerzy kadry szukają najsilniejszych osad przed kwalifikacjami olimpijskimi, które odbędą się w sierpniu na mistrzostwach świata w Szeged. W ten weekend bydgoszczanie w kilku konkurencjach potwierdzili przynależność do ścisłej światowej czołówki.
Najlepiej spisał się brązowy medalista mistrzostw świata i Europy Piotr Siemionowski (35,763 s), który na Pucharze Świata w Duisburgu w swojej koronnej konkurencji K-1 200 m zdobył złoty medal. Podopieczny Mariusza Słowińskiego wygrał z dużą przewagą nad drugim na mecie Francuzem o 0,4 sekundy. Dodajmy, że na starcie zabrakło mistrza świata Brytyjczyka Edwarda McKeevera.
<!** reklama>Niestety, sukces zawiszanin przypłacił odnowieniem się kontuzji nadgarstka, która skutkowała wycofaniem polskiej sztafety 4x200 kajakarzy.
Z udanego występu i dwóch medali - złotego i srebrnego - cieszyła się Beata Mikołajczyk (UKS Kopernik). Wicemistrzyni olimpijska w K-2 500 m z Pekinu zdobyła srebrny medal współnie z Anetą Konieczną 1.42,324, ustępując tylko Niemkom 1.40,590 min. Trzecie finiszowały Rosjanki - 1.42,875.
Drugi medal podopieczna Wiesława Rakowskiego wywalczyła w konkurencji nieolimpijskiej 4x200 m współnie z Martą Walczykiewicz, Karoliną Nają i Anetą Konieczną - 2.54,892. Polki wyprzedziły Rosjanki - 2.55,594 i Niemki - 2.55,879.Te medale były osłodą po pierwszej nieudanej konkurencji, w której Beata Mikołajczyk w finale K-4 500 m wspólnie z Martą Walczykiewicz, Anetą Konieczną i Małgorzatą Wardowicz dopłynęły ostatnie do mety.
- 200 metrów po starcie Polkom w kajaku złamał się drążek, na którym osadzona jest płetwa sterowa - mówił trener Wiesław Rakowski. - W tym momencie kajak odbił w lewo omal nie tratując łódki Niemek, które przez to zamieszanie straciły pewne zwycięstwo (były 2.).
Z pecha koleżanek skorzystała druga nasza osada. Magdalena Krukowska (UKS Kopernik Bydgoszcz), Karolina Naja. Edyta Dzieniszewska, Ewelina Wojnarowska - finiszowały trzecie (1.35,382).
Pozostałe wyniki bydgoszczan zamieszczamy w pasku.