Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"žKadafi" i jego żołnierze wyszli na wolność

Jarosław Jakubowski
Tomasz B. ps. „Kadafi”, domniemany szef zorganizowanej grupy przestępczej, nie siedzi już za kratami. By wyjść na wolność, musiał zapłacić 100 tys. złotych poręczenia i nie może opuszczać kraju.

Tomasz B. ps. „Kadafi”, domniemany szef zorganizowanej grupy przestępczej, nie siedzi już za kratami. By wyjść na wolność, musiał zapłacić 100 tys. złotych poręczenia i nie może opuszczać kraju.

<!** Image 3 align=none alt="Image 218059" sub="Fot.: sxc.hu">

Mózg grupy - Tomasz B. ps. „Kadafi” został zatrzymany w grudniu 2010 roku. - Przebywał w areszcie ponad dwa lata, a nie możemy stosować tego środka zapobiegawczego w nieskończoność - mówi prokurator Marek Dydyszko, zastępca szefa Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.

Czy prokuratura nie obawia się, że podejrzany przebywający na wolności może utrudniać śledztwo? - Nie, materiał dowodowy został zabezpieczony, dlatego też zamieniliśmy areszt na środki wolnościowe - mówi prokurator Dydyszko.

„Kadafi” wyszedł na wolność za poręczeniem majątkowym w wysokości 100 tysięcy złotych. Ma też zakaz opuszczania kraju.

Z aresztu wyszli również domniemani „żołnierze” herszta gangu, jak i pracujący dla nich dilerzy. Powody wypuszczenia na wolność były te same co w przypadku głównego podejrzanego. Polskie prawo dopuszcza, żeby areszt w postępowaniu przygotowawczym trwał do 12 miesięcy, w wyjątkowych przypadkach do 2 lat i więcej.

<!** reklama>

W sprawie grupy „Kadafiego” w areszcie przebywa jeszcze tylko jedna osoba - Maciej B. ps. „Maciula”. Prokuratura podejrzewa go o to, że w 2010 roku zastrzelił w Tryszczynie Kamila Ch., dilera narkotykowego. Śledczy przypuszczają, że chodziło o rozliczenia finansowe, bo przy Kamilu Ch. nie znaleziono kilkudziesięciu tysięcy złotych, które wcześniej miał przy sobie.

Jak dotąd do sądu skierowano trzy akty oskarżenia łącznie przeciwko 13 osobom. Sześć z nich było bezpośrednio powiązanych z grupą „Kadafiego”, pozostałych łączyły z nią luźniejsze związki, np. zaopatrywały się w niej w narkotyki. Zarzuty dotyczyły głównie wprowadzania do obrotu i czerpania zysków ze sprzedaży środków odurzających w znacznych ilościach. Na przykład jeden z oskarżonych wprowadził do obiegu aż 25 kilogramów amfetaminy.

Zalali region narkotykami

Grupa „Kadafiego” trudniła się głównie dilerką. Prokuratura szacuje, że wprowadziła na rynek 490 kg amfetaminy, ponad 390 kg marihuany oraz 300000 szt. tabletek ecstasy o czarnorynkowej wartości ponad 21,5 mln zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!