Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Zjednoczeni" już nie są zjednoczeni

ko
Połowa członków Rady Nadzorczej Spółdzielni Mieszkaniowej „Zjednoczeni” pożegnała się ze stanowiskami. To efekt nadzwyczajnego zebrania zwołanego na żądanie lokatorów.

Połowa członków Rady Nadzorczej Spółdzielni Mieszkaniowej „Zjednoczeni” pożegnała się ze stanowiskami. To efekt nadzwyczajnego zebrania zwołanego na żądanie lokatorów.

Burzliwe obrady rozpoczęte w piątkowe popołudnie trwały do godzin nocnych. W efekcie odwołano z funkcji przewodniczącego rady Stanisława Grodzickiego, sekretarza Mirosława Krzemkowskiego, zastępcę Michała Benedykta i przewodniczącego komisji rewizyjnej Jacka Żołądkiewicza. - W programie obrad było odwołanie całej rady i wybór nowych członków. Jednak w wyniku głosowania ze stanowiskiem pożegnała się tylko jej część - powiedziała Lucylia Boniewicz, przewodnicząca spółdzielczej Rady Osiedla Bartodzieje.

Odwołania członków rady domagało się kilkudziesięciu lokatorów. Najwięcej zastrzeżeń mieli do przewodniczącego, Stanisława Grodzickiego. - Bardzo dużo pracował, by dostać się na to stanowisko, ceniło go wiele osób. Stracił w naszych oczach, gdy po objęciu funkcji zaczął dbać tylko o siebie - uważa Lucylia Boniewicz. Podobne zarzuty postawiono sekretarzowi rady, Mirosławowi Krzemkowskiemu. Według lokatorów, obaj doprowadzili do ocieplenia bloków, w których mieszkają.

- Oczywiście, liczę się z tym, że mogę zostać odwołany - powiedział nam tuż przed zebraniem Stanisław Grodzicki. - Szkoda tylko, że teraz nikt nie zwraca uwagi na to, że doprowadziliśmy również do podwojenia liczby ocieplonych bloków bez podwyżek czynszu. Chcemy także zwiększyć fundusz termoizolacyjny bez podwyższania czynszu, czego do tej pory nikt się nie podejmował.

- W ubiegłych latach zdarzało się odwoływanie przedstawicieli członków spółdzielni, jednak nigdy nie odwołano członków najwyższego organu, czyli rady nadzorczej - komentuje prezes spółdzielni, Wojciech Łent.

- Niech nasz bunt będzie przestrogą dla innych pełniących znaczące funkcje - podsumowuje Lucylia Boniewicz. - Wzięliśmy sprawy w swoje ręce. Teraz będziemy baczniej przyglądać się ich działalności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!