Zielone światło dla S10 Bydgoszcz-Toruń. "Chcemy do 2025 jechać bezpieczną trasą"

Zobacz wideo: Koniec z odmową przyjęcia mandatu? Jest nowy projekt.

W środę (13.01) odbyła się konferencja prasowa w Kujawsko-Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim. Oprócz ministra Adamczyka i wojewody Mikołaja Bogdanowicza, udział w niej wzięli także politycy PiS: Tomasz Latos, Piotr Król, Ewa Kozanecka oraz szef komitetu stałego Rady Ministrów Łukasz Schreiber.

Co prawda konferencja była poświęcona inwestycjom w Kujawsko-Pomorskiem, ale zdominowana została przez budowę trasy S10 na odcinku Bydgoszcz-Toruń.

– Mogę dzisiaj z pełną odpowiedzialnością tutaj w Bydgoszczy powiedzieć, że rząd Prawa i Sprawiedliwości dotrzymuje słowa - mówił Andrzej Adamczyk. - Jak państwo pamiętacie, wbrew sceptykom, w 2019 roku w tym zespole ogłosiliśmy decyzję o zwiększeniu przez rząd premiera Mateusza Morawieckiego limitu finansowego, dzięki któremu możemy realizować inwestycje drogowe w województwie kujawsko-pomorskim

Minister Adamczyk znaczną część swojego wystąpienia poświęcił budowie drogi ekspresowej S10. – Byli też tacy sprawozdawcy, którzy umieścili tę naszą informację w formule, której się dzisiaj wstydzą - uznał.

Według zapowiedzi ministra infrastruktury, w pierwszym kwartale tego roku zostanie ogłoszony przetarg w systemie „projektuj i buduj” na budowę drogi ekspresowej S10 między Bydgoszczą a Toruniem.

– Dotrzymujemy danego słowa, ale to nie tylko droga ekspresowa S10 – podkreślił i zaznaczył, że kiedy tylko sprawy związane z decyzją środowiskową staną się ostateczne, to będzie możliwe ogłoszenie tego przetargu. – Jesteśmy gotowi i chcemy do 2025 roku dojechać bezpieczną, nowoczesną drogą ekspresową z Bydgoszczy do Torunia albo z Torunia do Bydgoszczy, w zależności od kierunku, który obierze uczestnik ruchu.

Do 2022 ma być gotowy odcinek S5 z Grudziądza.

Minister Adamczyk poinformował, że przygotowano wniosek o wydanie decyzji środowiskowej drogi ekspresowej S10 między Bydgoszczą a Wyrzyskiem.

– Mam informację od oddziału GDDKiA w Szczecinie, że prace nad pozyskaniem decyzji środowiskowych na terenie województwa zachodniopomorskiego są również dalece zaawansowane – stwierdził.

Dodajmy, że w parlamencie zakończyły się prace nad zmianami w działaniu Rządowego Funduszu Dróg Lokalnych. Teraz także miasta wojewódzkie mogą się ubiegać o wsparcie. Zdaniem ministra Łukasza Schreibera, powinno przełożyć się to więcej utwardzanych dróg lokalnych w Bydgoszczy i w Toruniu.
 
Rząd planuje na każdą edycję Rządowego Funduszu Dróg Lokalnych, w ramach ,,inwestycji miejskich” przeznaczać rocznie 1 mld zł.

• Warto wiedzieć: Obecny podczas konferencji poseł PiS Piotr Król mówił, że absurdem jest sytuacja, w której składy kolejowe bydgoskiego producenta PESA nie jeżdżą przez dworzec Bydgoszcz Główna. - Tylko rząd PO mógł do tego dopuścić - ocenił, dodając że od czerwca składy Pesy będą przez Bydgoszcz jeździły.