https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zdarzyło się kiedyś w Bydgoszczy. W czynie społecznym zbudowali... tramwaj

Krzysztof Błażejewski
NAC
W czasach „wyścigu” pracy po II wojnie światowej bardzo modne było podejmowanie zobowiązań, ustanawianie rekordów, a także wymyślanie nowych rozwiązań technicznych i technologicznych.

Autorami nowych rozwiązań stawać się mieli nie tylko inżynierowie, lecz także prości robotnicy. Chodziło o udowodnienie, że klasa robotnicza to sól narodu i to w niej tkwi główny potencjał rozwoju kraju. Do tego dochodziła jeszcze konieczność propagowania działań o charakterze bezinteresownym, czyli tzw. czynów społecznych. Niczego lepszego zatem nie można było w Miejskich Zakładach Komunikacyjnych w Bydgoszczy zrobić, niż... skonstruować nowy wóz tramwajowy po godzinach.

Nic dziwnego, że takie zachowanie bydgoskich tramwajarzy, jakie miało miejsce u progu wiosny 1950 roku, zostało odpowiednio nagrodzone i nagłośnione propagandowo: „Tramwaj numer 18! Pierwszy nowoczesny wóz tramwajowy jednokierunkowy zbudowali warsztatowcy MZK - pisała bydgoska prasa. - Z wnętrza remizy wyjeżdża nowoczesny wóz tramwajowy (...) Swoim wyglądem przypomina znane sylwetki zgrabnych wozów z Chorzowa, kursujących na warszawskiej trasie W-Z (...) Jego niezwykłość polega na tym, że jest pierwszym w Bydgoszczy wozem tak dużym o charakterze „wielkomiejskim” oraz, iż jest pierwszym w Polsce wozem jednokierunkowym”.

Prototyp tramwaju o numerze bocznym 18 został wprowadzony do eksploatacji na linię numer 1. Jak sprawdzono w praktyce, wygodnie mieściło się w nim 65 pasażerów, a ściśniętych jak przysłowiowe śledzie mogło jechać nawet 120! Uzyskano to na skutek zmyślnego manewru, polegającego na usunięciu silnika i układu kierowniczego z jednej strony, co wyjaśnia używaną nazwę tramwaj jednokierunkowy. Nie można było nim jechać w obie strony, zawracając na prostym odcinku torów, lecz trzeba było kurs kończyć na pętli. Najważniejszym osiągnięciem było jednak obniżenie kosztów. Wóz skonstruowany w bydgoskich MZK kosztował 2,5 mln, a nie 18 mln, bowiem tyle warte były tramwajowe wozy silnikowe, produkowane w Chorzowie. Twórcy tramwaju obiecali, że zajmą się w następnej kolejności (także społecznie) zabudową otwartych pomostów w innych kursujących po Bydgoszczy wozach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
borek
Jezeli przed wojna bylo tak super i bezinteresownie to czemu dopiero w PRL powstala wspaniala idea czynow spolecznych? Dlatego ze przed wojna obszarnicy i kapitalisci nie zrobili by nic za darmo dla nikogo, a robotnicy i chlopi byli zbyt biedni i glodujacy aby miec sile i ochote zeby robic cokolwiek za darmo.
d
druh 90+ 6 BDH
To było Patriotyczne Pokolenie Przedwojenne, a nie Petrusowate nowoczesne umoczone we Frankach bankierów szwajcarskich, czy też zaplute schetynowe reakcjoniści utraconej władzy PO ulicach Stolicy się Wałęsujące. Brygadzistą przy budowie tego tramwaju w nadgodzinach społecznie przepracowanych za frico z PATRIOTYCZNEGO OBOWIĄZKU, był Pan Łapawa, przedwojenny druh - Chłop na schwał, z "łapą" jak bochen wiejskiego Chleba. Tam nie było u Niego ""czy się stoi czy się leży 2 tyś. się należy" jak to wprowadzili sekretarze KM i KW PZPR, które dzisiaj w nagrodę za tę maksymę w unijnym Parlamencie w Brukseli posłują. Taka to niestety PRAWDA i tego nie da się ukryć Kochani Bydgoszczanie.
k
koresz
Kiedys ludzie byli patriotami I robili cos za darmo dla swojego Kraju. Dzis te wredne, roszczeniowe pisiory tylko chca brac a nie dac nic od siebie. Jakie to typowo katolickie....
j
jok
Musi o coś chodzić? Zwykła, ciekawa historia z życia naszego miasta, tyle.
j
jaro
Ten tramwaj ewidentnie jedzie z ul. Mostowej... Później rozebrano to torowisko i z tego kierunku trzeba było pomykać pieszo...
i
iks
Teraz podobne robią w pesie.
c
cezar
no i o co chodzi? o udowodnienie ze klasa robotnicza to glupki?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski