Najbliższy rywal Zawiszy gra na wsi, w województwie małopolskim, powiecie tarnowskim, gmina Żabno. Tam obecnie występuje m.in. Andrzej Rybski, były piłkarz Zawiszy.
<!** Image 2 align=none alt="Image 176166" sub="Wahan Geworgian (z prawej) w meczu z Sandecją w końcówce I połowy zmarnował 100-procentową okazję. Może zrehabilituje się w Niecieczy? Fot. Tymon Markowski">W latach 1991-1993 w Machowej, przy wybudowanym specjalnie w tym celu torze w polu, działał klub żużlowy Victoria Rolnicki. Kibice z Bydgoszczy śmiali się wtedy i mówili: jedziemy na wieś.
Niedaleko od Machowej, raptem 42 km, jest Nieciecza, w której od ub. sezonu w I lidze gra zespół Termalica Bruk-Bet. Można się śmiać z tego, że bydgoskim piłkarzom przyjdzie grać w miejscowości, która oficjalnie liczy 723 mieszkańców, ale już nie z tego, że drużyna jest uznawana za kandydata do awansu.
Termalicę przed sezonem wzmocniło czterech graczy ekstraklasowych: bramkarz Sebastian Nowak, pomocnicy Dariusz Jarecki i Jakub Biskup, a także napastnik Emil Drozdowicz. Jest też Słowak Dalibor Pleva, defensywny pomocnik, który od początku kariery występował w słowackiej ekstraklasie. A już wcześniej w kadrze niecieczan znajdowali się Jan Cios i Dariusz Pawlusiński.
<!** reklama>I właśnie ten ostatni w 1. kolejce tego sezonu w Katowicach, gdzie goście wygrali 1:0, zdobył gola (76 min). Skład Termaliki: Nowak - Piątek, Cios, Baran (71 Lipecki), Kowalski - Pawlusiński (82 Jarecki), Pleva, Rybski, Ceglarz, Biskup - Drozdowicz (88 Szałęga).
W zespole z Niecieczy występuje piłkarz, który występował kiedyś w Zawiszy (wiosna 2010). Andrzej Rybski w bydgoskiej drużynie w 13 meczach strzelił 4 gole; w Termalice wiosną tego roku w 17 spotkaniach do siatki trafił też cztery razy.
Działacze (Termalica, to jeden z niewielu klubów piłkarskich, w którym prezesem jest kobieta - Danuta Witkowska) i 61-letni trener Duszan Radolsky tonują apetyty.
- Cieszą mnie transfery, ale to nic nie zmienia - mówi Słowak. - Dla mnie nie ma znaczenia, że zawodnik ma 200 meczów w ekstraklasie, 20 strzelonych bramek i dlatego musi grać. Wręcz przeciwnie. Oczekuję od takich piłkarzy jeszcze więcej profesjonalizmu.
Zawiszan w niedzielę czeka ciężki bój. Kluczem do sukcesu będzie żelazna dyscyplina taktyczna.
Nowe kluby eks-zawiszan
Serb Vuk Sotirovic, który był czołowym strzelcem drużyny Kujawiaka/Zawiszy, podpisał roczny kontrakt z Pogonią Szczecin.
25-letni Maciej Krzywicki (jest wychowankiem Zawiszy) został wypożyczony na rok z Cracovii do Ruchu Radzionków. W sezonie 2010/11 zagrał 12 razy w ekstraklasie i strzelił jednego gola.
Z kolei Brazylijczyk Galdino po odejściu z Zawiszy znalazł miejsce w II-ligowym MKS Kluczbork.
Dla „Expressu”
Kapitan Łukasz Skrzyński
- Po wygranym meczu na inaugurację I ligi z GKS Katowice, zawodnicy z Niecieczy przystąpią do kolejnego meczu na pewno mocniejsi pod względem mentalnym. Ale my też toczyliśmy bardzo trudny bój z bądź co bądź kandydatem do awansu. Myślę, że nie mamy się czego bać i jedziemy po trzy punkty. Mam nadzieję, że wyjdziemy z takim samym nastawieniem i przez 90 minut zagramy tak, jak z Sandecją. Najważniejsze, żebyśmy wytrzymali ciśnienie. Mamy młody zespół, który może notować wzloty i upadki. Wierzę jednak w to, że unikniemy nerwowych ruchów. Musimy iść własną drogą. Konsekwentne dążenie do celu jest podstawą jego realizacji. Bez względu na to, czy drużyna wygra czy przegra. W kolejnych meczach ważne będzie także to, czy zespół będzie na boisku wykonywał zadania nałożone przez trenera Janusza Kubota.wysłuchał (marc)