Piłkarskie emocje i radość na trybunach - tak można opisać atmosferę, jaka panowała w niedzielę po południu na Wyspie Młyńskiej podczas "bardzo" towarzyskiego meczu Zawisza Bydgoszcz kontra drużyna VIP-ów.
Piłkarskie emocje i radość na trybunach - tak można opisać atmosferę, jaka panowała w niedzielę po południu na Wyspie Młyńskiej podczas "bardzo" towarzyskiego meczu Zawisza Bydgoszcz kontra drużyna VIP-ów.
VIP-y dowodzeni przez Rafała Burskiego nie odstawali poziomem gry od przeciwników z Zawiszy. Niestety zabrakło szczęścia. Mecz zakończył się wynikiem 11:7.
<!** reklama>
Rozgrywce towarzyszył żywiołowy doping z "trybun" wokół mini stadionu zbudowanego specjalnie na tę okazję na Wyspie Młyńskiej. Radość była tak duża, że kibice "wtargnęli" na murawę, by bawić się razem z piłkarzami.
Bruski z platformy bawi się w Tuska i lata za piłeczką. Panie Bruski i tak nie wygrasz następnych wyborów. Kibiców innego Bydgoskiego klubu zrobiłeś pan w konia obiecujęc przed wyborami modernizacje stadionu i inne sprawy a po wyborach "zapomniałeś" i pobiegłeś szybciutko do Osucha za piłeczką. Ten balonik który pan z tym poznańskim "biznesmenem" dmuchasz niedługo pęknie.
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl