Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zawisza wygrał w Pruszkowie z Pogonią Siedlce 3:0. Gol Alvarinho, debiut-marzenie Bułgara!

Marek Fabiszewski
Wrócił Alvarinho (na zdjęciu) i strzelił gola, a Zawiszy razem z Bułgarem Wasiłem Panatajowem, który też trafił w debiucie, przybyło kreatywności w ofensywie.
Wrócił Alvarinho (na zdjęciu) i strzelił gola, a Zawiszy razem z Bułgarem Wasiłem Panatajowem, który też trafił w debiucie, przybyło kreatywności w ofensywie. Łukasz Trzeszczkowski
Wrócił Alvarinho, doszedł Wasił Panajotow i od razu jest nowa jakość. Ich gole oraz Jakuba Łukowskiego, dały Zawiszy pierwsze zwycięstwo w lidze.

W „18” meczowej przed spotkaniem w Pruszkowie z Pogonią Siedlce były dwie niespodzianki. To powrót „syna marnotrawnego” Portugalczyka Alvarinho i debiut nowego zawodnika, pozyskanego w piątek defensywnego pomocnika Wasiła Panajotowa z Bułgarii.

Co ciekawe, obaj wczoraj w Pruszkowie pokazali się z dobrej strony. W 20 min Alvarinho wypuścił Panajotowa, a ten z dobrej pozycji strzelał nad bramką! Osiem minut po dośrodkowaniu Portugalczyka, Bułgar główkował obok słupka. Z kolei w 30 min Alvarinho zdecydował się na strzał z 30 metrów i piłka trafiła w słupek!

Czego nie udało się dokonać do przerwy, stało sie faktem w 50 min po zabójczej kontrze. Wynik otworzył Wasił Panajotow strzelając z prawej strony w długi róg. To się nazywa debiut-marzenie! Duża w tym zasługa Szymona Lewickiego, który idealnie obsłużył Bułgara.

Kolejne gole dla Zawiszy były tylko kwestią czasu. W 67 min na 2:0 podwyższył pozostawiony bez opieki w polu karnym Alvarinho.

W 75 min swojego trzeciego gola w lidze mógł zdobyć Kamil Drygas, ale po dośrodkowaniu z rzutu wolnego przez Alvarinho, kapitan zawiszan uderzył z woleja nad bramką.

Gdy wszyscy czekali na ostatni gwizdek (sędzia doliczył 5 minut), Zawisza uderzył jeszcze raz. W 90+2 min Jakub Łukowski wyszedł na sam z Misztalem.

Pogoń Siedlce - Zawisza 0:3 (0:0).

Bramki: 0:1 Wasił Panajotow (50), 0:2 Alvarinho (67), 0:3 Jakub Łukowski (90+2).

Pogoń:
Misztal - Wrzesiński, Zembrowski, Żytko, Chyła - Dzięglewski, Dybiec (66 K. Wójcik), Dmowski, Bodziony (80 Ogrodnik), Rybicki - Duda (59 Dziubiński).

Rezerwowi:
Frąckowiak - Dzięcioł, Paczkowski, P. Krawczyk.

Zawisza: Sapela - Nykiel, Wełnicki, Nawotczyński, Igumanović - Drygas - Alvarihno (78 Łukowski), Kona, Panajotow, Smektała (90+4 Żylski) - Lewicki (65 Gajewski).

Rezerwowi:
Węglarz - Stawarczyk, Ciechanowski, Alawerdaszwili.

Żółte kartki: Bodziony (65), Zembrowski (72), Chyła (78) - Smektała (17), Nykiel (17), Igumanović (30). Sędziował: Łukasz Szczech (Warszawa).

Kolejny mecz Zawisza rozegra już w piątek o godz. 20.30. Na Gdańskiej rywalem bydgoszczan będzie Miedź Legnica.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!