https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zawisza przegrał z Ruchem po golu w 89 minucie. Od 27 minuty grał w dziesiątkę!

Marek Fabiszewski

W meczu kończącym 15. kolejkę T-Mobile Ekstraklasy i rundę jesienną sezonu 2013/14 bydgoski Zawisza przegrał na Cichej w Chorzowie z Ruchem 0:1.<!** reklama>

Jedynego gola w 89 minucie po koronkowej akcji w polu karnym strzelił Grzegorz Kuświk. Obrońcy Zawiszy przyglądali się bezradnie jak napastnik dokłada nogę do piłki na 5 metrze.**

Na usprawiedliwieniezawiszan trzeba dodać, że bydgoski zespół od 27 minuty grał w osłabieniu. Wtedy to sędzia pokazał czerwoną kartkę Heroldowi Goulonowi za faul w środku pola na Łukaszu Janoszce.Ta kara była bardzo problematyczna i wybiła z gry i taktyki podopiecznych Ryszarda Tarasiewicza, którzy potem już tylko bronili się. Niestety, nie udało im się dowieźć bezbramkowego remisu do końca.

To był 8. mecz bez porażki (4-4-0) podopiecznych Jana Kociana. "Niebiescy" przerwali serię trzech zwycięstw Zawiszy.


Przed meczem uczczono minutą ciszy pamięć zmarłego w niedzielę byłego piłkarza Ruchu, 86-letniego Gerarda Cieślika.**

Ru**ch Chorzów - Zawisza Bydgoszcz 1:0 (0:0).**

Bramka: Kuświk (89).

Ruch: Buchalik - Szyndrowski, M. Malinowski, Stawarczyk, Dziwniel - Smektała, Surma, Babiarz (74 Kowalski), Starzyński, Janoszka (90 Mrowiec) - Kwiatkowski (46 Kuświk).

Zawisza: Kaczmarek - Lewczuk, Micael, Strąk, Ziajka - Goulon, Drygas - Luis Carlos, Masłowski, Wójcicki - Geworgian (65 Dudek).

CzK: Goulon (27, za faul w środku pola na Janoszce).

ŻK: Babiarz (70) - Geworgian (29), Luis Carlos (90+2).

Sędzia: Rynkowski (Zielona Góra).

Aktualna tabelka:

















1. Legia 15 31 34:17
2. Wisła 15 28 20:8
3. Górnik 15 28 27:19
4. Pogoń 15 26 24:20
5. Lech 15 23 19:15
6. Cracovia 15 23 22:19
7. Ruch 15 22 18:19
8.Śląsk 15 20 23:19
-----------------------------------------------------------------
9.Zawisza151922:19
10. Lechia 15 19 20:23
11. Jagiellonia 15 18 23:22
12. Piast 15 18 15:25
13. Korona 15 15 22:28
14. Widzew 15 14 16:31
15. Zagłębie 15 12 11:19
16. Podbeskidzie 15 10 10:23

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

f
fryzjer
witam wszystkich kibiców.to ja-Fryzjer!wróciłem!!!
B
BYLU
Czuję niesmak po tym meczu. Każda przegrana boli, a w końcówce meczu szczególnie. Ile to już takich porażek miał Zawisza trudno policzyć. Dekoncentracja, zbytnia ufność, że wszystko jest pod kontrolą to fatalne w skutkach nawyki, które bezwzględnie trzeba wyeliminować. Co z tego, że zespół harował przez niemal cały mecz, gdy wystarczyła chwila dekoncentracji, niefrasobliwości, żeby wszystko zniweczyć. Zawodnicy muszą mieć świadomość, że w każdej chwili na boisku może zdarzyć się coś co zniweczy ich poświęcenie i wysiłek. Musi być maksymalna koncentracja do ostatniego gwizdka. Ale to już jest zadanie dla trenera Tarasiewicza i jego sztabu. Nie to jednak było najgorsze. Niepokoi mnie poziom sędziowania, można powiedzieć, że jest krytyczny. W 27 min. meczu dochodzi do walki o piłkę wślizgiem przez Goulona i Janoszkę. W powtórce wyraźnie było widać, że Goulon nogi trzymał na trawie i ugiął w kolanach a w konsekwencji trącił Janoszkę kolanem w... tyłek. Cwaniaczek boiskowy pt. Janoszka zaczął się zachowywać jakby obdzierano go ze skóry i ... oszukał sędziego, który potem skrzywdził Zawiszę. Sędzia nie wykazał złej woli, ale niestety wykazał się brakiem profesjonalizmu i naiwnością na prymitywny teatrzyk w wykonaniu zawodnika. Jednakże najgorsza rzecz miała miejsce kilka minut przed tym zdarzeniem. Goulon zaatakował wślizgiem piłkę przy której był zawodnik Ruchu /bardziej zainteresowani mogą w powtórce meczu dowiedzieć się kto to taki/, ten upadając zawinął nogę Goulona i w mojej ocenie, chciał mu ją wykręcić w kolanie niczym zawodnik MMA. To groziło piłkarską tragedią dla Goulona. Tego niestety sędziowie też nie zauważyli, a był to boiskowy bandytyzm. Sam byłem swego czasu zawodnikiem i różnie na boiskach bywało ale za to co ten pajac z Ruchu chciał zrobić nie powinno mu się ręki podawać.
b
belzak
Abstrahując od decyzji sędziego o czerwonej kartce dla zawodnika Zawiszy w meczu Ruchem,szkoda zamiany bramkarza Kaczmarka w sędziego i dopuszczenie do wpuszczenie feralnej bramki.Oby w Białymstoku było lepiej.
k
kkk
bramkarz zachował się co najmniej dziwnie. Należy bronić do końca, a dopiero potem protestować, że był spalony.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski