Po pierwszej rundzie w grupie III B klasy na czele znajdują się Wisła Fordon i Zawisza (po 27), trzecia AF Brzoza ma sześć punktów straty, a zimą najlepszych zawodników oddała do Łochowa.
Rywalizacja o przepustkę do A klasy powinna się więc rozstrzygnąć tylko między dwoma najlepszymi zespołami.
W trakcie okresu przygotowawczego ze sztabu Zawiszy ubył Dawid Niezbecki. O pierwszy zatem awans zawiszanie powalczą pod wodzą Patryka Zarosy, któremu pomaga kapitan drużyny Adam Wiśniewski.
Zimą w Zawiszy było ponad trzydziestu zawodników chętnych do gry w B klasie. Po selekcji zostało 26-27.
- Musiałem wszystkim zawodnikom powiedzieć co i jak lub ewentualnie coś zaproponować. Ci, którzy nie znaleźli się w kadrze na rundę wiosenną zostali wypożyczeni do innych klubów; większość znalazła miejsce w A-klasowej Victorii Niemcz - mówi Patryk Zarosa.
W styczniu zawodnicy przygotowywali się według indywidualnych rozpisek, od lutego trenują razem i grają mecze kontrolne. Ostatnie dni sztab szkoleniowy przeznaczy na zajęcia, dzięki którym piłkarze mają poprawić szybkość.
Zdaniem trenera wszystko zmierza w dobrym kierunku. Przede wszystkim cieszy się go frekwencja na treningach.
- Kiedy na kursie trenerskim, na który uczęszczam, opowiedziałem że mam na zajęciach po 22-23 graczy, to starsi szkoleniowcy zasiadający w komisji byli tym faktem mocno zaskoczeni. To ewenement. Myślę, że każdy chciałby na tym poziomie rozgrywkowym mieć aż tylu zawodników do grania, bo mogę nawet zagrać wewnętrzny sparing, jedenastu na jedenastu. Poza tym wszyscy trenują z ogromnym zaangażowaniem - dodaje Zarosa.
Dodatkowo w przerwie do drużyny dołączyli zawodnicy, którzy w przeszłości występowali na wyższym poziomie, jak Paweł Kanik (I liga) czy Michał Setlak (IV liga). O miejsce w wyjściowej jedenastce bije się aż siedmiu nowych zawodników. Wygląda na to, że na wiosnę Zawisze będzie jeszcze mocniejszy.
Zarosa podjął też współpracę z fizjologiem Marcinem Andrzejewskim, którego wykładów słuchał na kursie trenerskim UEFA A.
- Z jego usług korzystały kluby ekstraklasy. Dużo mi pomógł, człowiek ciągle czegoś się uczy - przyznaje trener bydgoskiego zespołu.
Wszystko zweryfikuje jednak boisko. Pierwszy mecz na początku kwietnia z liderem, Wisłą Fordon. Na inaugurację B-klasowych rozgrywek, w sierpniu 2016 roku, Zawisza przegrał z Wisłą na stadionie przy ulicy Sielskiej 1:2 (zdjęcia z tego meczu w galerii).
