https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zawisza Bydgoszcz po ligowych derbach z Olimpią Grudziądz, czekając na Legię Warszawa w pucharze

Marek Fabiszewski
Fragment piątkowego derbowego meczu na Gdańskiej. O piłkę walczą Mariusz Malec, obrońca Olimpii Grudziądz (z lewej) i Damian Michalik, pomocnik Zawiszy Bydgoszcz. Fot. Tomasz Czachorowski
Fragment piątkowego derbowego meczu na Gdańskiej. O piłkę walczą Mariusz Malec, obrońca Olimpii Grudziądz (z lewej) i Damian Michalik, pomocnik Zawiszy Bydgoszcz. Fot. Tomasz Czachorowski
Najważniejsze wnioski po 24. kolejce I ligi piłkarskiej. Sandecja odbiera złudzenia (4:0 z Zawiszą), Sandecja daje nadzieję (0:0 w Płocku). Mimo straty punktów z Olimpią bydgoszczanie nadal są w grze o awans do ekstraklasy.

Od początku rundy wiosennej zawiszanie muszą gonić rywali, którzy są przed nimi na czele tabeli. Po ostatniej kolejce grupę pościgową tworzą już tylko bydgoszczanie, bowiem Zagłębie przegrywa na potęgę.

W piątek na Gdańskiej Zawisza zremisował w derbowym meczu z Olimpią Grudziądz 1:1. W tym samym czasie Arka Gdynia pokonała Pogoń Siedlce 3:0 i wydawało się, że w wypadku Zawiszy jest już po sprawie. Wisła Płock w sobotę miała grać u siebie z Sandecją Nowy Sącz i teoretycznie powinna jeszcze bardziej odskoczyć...

Tymczasem piłkarze Sandecji, którzy w Wielką Sobotę rozbili zawiszan 4:0 i właściwie pozbawili ich złudzeń, jeśli chodzi o miejsce premiujące awansem, tydzień później przywrócili bydgoszczanom nadzieję, odbierając „Nafciarzom” dwa punkty na ich terenie (0:0).

W następnej kolejce zawiszanie będą mieli szansę na odrobienie strat, ale...

- Nasza sytuacja kadrowa jest trudna, teraz za kartki wypada Kamil Drygas - mówił zaraz po meczu trener Zbigniew Smółka. - W najbliższych meczach na pewno nie zobaczymy Łukasza Sapeli. Troszeczkę się sypiemy jest dużo kontuzji mechanicznych (Łukasz Sapela, Sławomir Patejuk, Maciej Kona, Jakub Smektała - przyp. Fa). Teraz Legia, a jest nas coraz mniej.

Bydgoski szkoleniowiec niejako z konieczności musi stawiać na młodzież, tak jak z Olimpią.

- Cieszy mnie to, że młodzieżowcy mają w sobie jakość. Dziś byli to Arkadiusz Gajewski i Jakub Łukowski. Kuba to dobry zawodnik, jakich chciałbym prowadzić. Dziś na podmęczonego rywala dał świetną zmianę, ale musi się wzmocnić fizycznie.

Pecha miał inny młody piłkarz, Damian Węglarz, który popełnił błąd przy straconym golu. Trzeba jednak pamiętać, że tuż przed przerwą wybronił strzał z bliska eks-zawiszanina Damiana Ciechanowskiego.

Komplet wyników 24. kolejki I ligi:
Zawisza - Olimpia Grudziądz 1:1 (0:0). Bramki: Kamil Drygas (48-karny) - Nildo (59).

Arka Gdynia - Pogoń Siedlce 3:0 (1:0). Bramki: Dariusz Formella (18), Paweł Abbott (52), Rafał Augustyniak (71-samobój); sędzia: Adam Lyczmański (Bydgoszcz).

Zagłębie Sosnowiec - Miedź Legnica 0:1 (0:0). Bramka: Wojciech Łobodziński (57).

Wisła Płock - Sandecja Nowy Sącz 0:0.

Chrobry Głogów - Rozwój Katowice 1:2 (0:1). Bramki: Maciej Górski (77) - Adam Czerkas (41), Tomasz Wróbel (84).

Chojniczanka - Stomil Olsztyn 1:1 (1:0). Bramki: Łukasz Kosakiewicz (22) - Tsubasa Nishi (67).

Wigry Suwałki - MKS Kluczbork 2:2 (1:1).
Bramki: Kamil Adamek (21 i 56) - Michał Szewczyk (32), Bartosz Brodziński (83); CzK: Maciej Wichtowski (50, Wigry, za faul taktyczny); w 8 minucie Sebastian Deja (Kluczbork) nie wykorzystał rzutu karnego (Karol Salik obronił).

GKS Katowice - GKS Bełchatów 1:0 (1:0). Bramka: Oliver Praznovsky (45).

Dolcan Ząbki - Bytovia 0:3 wo.

Aktualna tabelka:

1. Arka Gdynia 24 49 44:25
2. Wisła Płock 24 48 37:20


3. Zawisza Bydgoszcz 24 39 41:33
4. Zagłębie Sosnowiec 24 37 39:38
5. GKS Katowice 24 37 30:24
6. Stomil Olsztyn 24 35 27:28
7. Bytovia 24 33 33:30
8. Chrobry Głogów 24 33 29:24
9. Sandecja Nowy Sącz 24 32 34:30
10. GKS Bełchatów 24 31 23:25
11. Miedź Legnica 24 31 31:33
12. Rozwój Katowice 24 29 29:37
13. Chojniczanka 24 28 27:37
14. Pogoń Siedlce 24 27 22:36


15. MKS Kluczbork 24 25 25:42


16. Olimpia Grudziądz 24 25 23:31
17. Wigry Suwałki 24 24 26:27
18. Dolcan Ząbki* 24 30 37:37

*Dolcan wycofany po rundzie jesiennej.

Kolejny mecz zawiszanie rozegrają już w środę o godz. 18.00 na Gdańskiej i będzie to rewanż 1/2 finału Pucharu Polski. Na Łazienkowskiej było 4:0 dla Legii Warszawa. Zespół ze stolicy w sobotę zremisował u siebie 1:1 z Lechią Gdańsk, ale nadal jest liderem ekstraklasy.

Z kolei następny ligowy mecz Zawisza rozegra na wyjeździe z Rozwojem Katowice - 9 kwietnia (sobota, 12.00).

W 25. kolejce już w piątek dwa ciekawe mecze: Olimpia Grudziądz - Wisła Płock i Miedź Legnica - Arka Gdynia (obydwa o godz. 18.00).

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gosc
Ciekawy jestem dlaczego nie pasowali do składu:Dąbrowski, Abbott, Oleksy,Kopacz. Winnych zespołach mają miejsce w składzie.
d
dwumieściuch
Niech za bardzo sie nie starają bo ich Osuch za karę do Legii wyśle.
K
Kibic z TV
Ilu widzów? Impreza niemasowa znowu:)
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski