To była 13. edycja krajowego czempionatu juniorów. Na obiektach Wisły Kraków walczyło 139 zawodników z 77 klubów reprezentujących 15 Okręgowe Związki Bokserskie.
Eryk Apresyan triumfował w kategorii 69 kg. Pięściarz Zawiszy rozpoczął od efektownej wygranej przez KO w 1. rundzie z Mateuszem Ramotowskim (Hetman Białystok). W ćwierćfinale pokonał Tomasza Kulenko (MKB Mazur Ełk). Najtrudniejszą walką był półfinał z Emilem Walkowskim z Championa Wołomin.
- Nie była to ładna walka - ocenia prezes Stowarzyszenia Boksu i Sztuk Walki Zawisza Tadeusz Januszewski. - Walkowski dużo klinczował, a Eryk jakby dał się na to nabierać i przez to boksował trochę słabiej - dodaje.
Decyzją sędziów to jednak Apresyan znalazł się w finale, w którym już zdecydowanie pokonał Marcina Orzecha z Ostrowa Maz.
- W finale Eryk zdominował rywala. Boksował dużo mądrzej niż półfinale, nie wdawał się w bójkę i spokojnie wygrał - mówi prezes Januszewski.
Apresyan potwierdził swój wielki talent. Najważniejsze imprezy w tym sezonie dopiero jednak przed nim: mistrzostwa świata i Europy juniorów.
Młodzież (roczniki 2002-2003 i młodsi), która chce pójść w ślady Apresyana może zgłaszać się od poniedziałku do piątku od godz. 17.00 do trenera Zawiszy Pawła Matuszewskiego.