Zastanów się, czy chciałbyś być na ich miejscu

Nie dość, że mają problemy z poruszaniem się, to jeszcze zdrowi rzucają im kłody pod nogi. W Inowrocławiu rozpoczęła się walka z zajmowaniem „kopert” na parkingach.

Juz po raz trzeci Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji przeprowadza ogólnopolską kampanię parkingową pod hasłem: „Czy naprawdę chciałbyś być na naszym miejscu”. Jej celem jest uświadomienie zdrowym kierowcom niewłaściwość zajmowania oznakowanych „kopertą” miejsc dla niepełnosprawnych. Wczoraj w ratuszu odbyło się spotkanie, podczas którego zainaugurowano przystąpienie Inowrocławia do ogólnopolskiej akcji. W spotkaniu udział wzięli, m.in., Robert Nawrocki, koordynator do spraw wolontariuszy w Caritas Archidiecezji Gnieźnieńskiej, naczelnik sekcji ruchu drogowego, podinspektor Sławomir Kosiński oraz zastępca komendanta straży miejskiej Anna Bochat-Stempowska.

<!** reklama left>- W Polsce jest 5,5 miliona osób niepełnosprawnych. Niestety, na porządku dziennym jest to, że osoby zdrowe zajmują im miejsca na parkingach – mówił Robert Nawrocki.

Zdaniem organizatorów kampanii, przepisy o ruchu drogowym są ustawicznie ignorowane przez kierowców. Wpływ na to ma nie tylko brak świadomość kierowców, jak bardzo utrudniają i tak niełatwe życie inwalidów, ale także niskie grzywny, które można nałożyć w przypadku zajęcia „koperty” przez osobę zdrową.

- Omawiane były także sposoby rozwiązania problemów ludzi niepełnosprawnych. Jednym z nich jest eksponowanie tego zagadnienia podczas kursów nauki jazdy oraz prowadzenie akcji informacyjnych w placówkach oświatowych. Planowane jest także zwiększenie liczby „kopert” w najczęściej odwiedzanych miejscach – informuje rzeczniczka prasowa ratusza, Monika Dąbrowska.

Już wczoraj dzieci z Zespołu Szkół Integracyjnych i harcerze roznosili na ulicach ulotki informujące o przystąpieniu Inowrocławia do kampanii, które mają uwrażliwić kierowców na problemy niepełnosprawnych.

Naczelnik sekcji ruchu drogowego podinspektor Sławomir Kosiński zapowiada wzmożone kontrole na parkingach.

W tych działaniach policję wspierać będzie także straż miejska. Wczorajsza akcja nie jest jednorazowa.