Korea Południowa, Bahamy, Floryda, Malediwy, Seszele, Brazylia - Anna Wendzikowska kocha podróżować i niestraszne jej wielogodzinne loty. Dziennikarka odhacza kolejne punkty z listy marzeń, podróżując do najodleglejszych zakątków na całym świecie. Swoimi doświadczeniami i zdjęciami z egzotycznych wakacji chętnie dzieli się z fanami.
Bajkowe destynacje
Piękne morskie kurorty, imponujące zabytki, a przede wszystkim bezcenne wspomnienia sprawiają, że każda podróż dziennikarki jest wyjątkowa. Gwieździe zazwyczaj towarzyszą córki - sześcioletnia Kornelia i trzyletnia Antosia. Wendzikowska zawsze podkreślała, że ceni sobie aktywne spędzanie czasu i kocha sport, a najlepiej odpoczywa i regeneruje się podczas podróży.
Nie jestem typem domatorki, chociaż lubię mieć swoją przystań, do której zawsze wracam. Cenię walory życia w Polsce dzięki temu, że raz na jakiś czas mogę rozwinąć skrzydła gdzieś dalej i zaczerpnąć trochę energii z innego sposobu życia. Myślę, że będąc cały czas w jednym miejscu, chyba bym się trochę dusiła
- mówiła Wendzikowska w rozmowie z Barbarą Skrodzką dla AKPA.
Jednym z ulubionych miejsc dziennikarki jest Londyn, w którym mieszkała przez cztery lata swojego życia. - Londyn jest moim drugim domem. Bardzo dużo czasu spędzam też w Los Angeles, więc to też już jest takie miejsce, które dobrze znam i mam tam swoje ulubione kąty - zdradziła w rozmowie ze Skrodzką dla AKPA. Na liście krajów, które dziennikarka odwiedziła jest wiele egzotycznych miejsc. Jedno szczególnie zapadło jej w pamięci. - Najbardziej podobał mi się kompleks wodospadów Iguasu na granicy brazylijsko-argentyńskiej. W rezerwacie przyrody w Puszczy Amazońskiej chodzą oswojone dzikie zwierzęta, a rzeka ma miejscami trzy kilometry szerokości! - opowiadała.
Baza w ojczyźnie
Gwiazda uwielbia jeździć do miejsc, w których jeszcze nie była, ale to Polskę traktuje jako swoją bazę.
Dobrze czuję się w Polsce i jestem mocno związana z naszą kulturą. To nie jest tak, że nie dostrzegam jej negatywnych aspektów, ale biorę ją z całym dobrodziejstwem inwentarza. W związku z tym nie odkryłam chyba jeszcze takiego miejsca, w którym chciałabym żyć bardziej niż tutaj. Dużo podróżuję, więc zaspokajam moją chęć poznania innych miejsc, społeczności, mentalności, ale zawsze z radością wracam do Polski, tu jest moja baza
- podkreślała.
