https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zarzuty dla kierowcy golfa za spowodowanie wypadku w Kawęczynie

kb, policja
Policja
Policjanci z Gniewkowa doprowadzili do prokuratury 49-letniego mężczyznę. Został on przesłuchany w charakterze podejrzanego o spowodowanie wypadku drogowego, w którym zginął 55-letni mężczyzna.

Do zdarzenia doszło w sobotę 8 bm. około godz. 18.50 na drodze gminnej w miejscowości Kawęczyn gm. Gniewkowo.

Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, kierujący pojazdem marki VW Golf, 49-letni mężczyzna, zjechał nagle na przeciwległy pas ruchu i uderzył w pieszego prowadzącego rower, który poniósł śmierć na miejscu.

Kierowca porzucił pojazd i oddalił się z miejsca wypadku. Odnaleźli go i zatrzymali policjanci z komisariatu w Gniewkowie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.

W poniedziałek mężczyzna został doprowadzony przez policjantów do oskarżyciela i przesłuchany. Zarzuca mu się umyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym, w ten sposób, że kierując samochodem VW Golf, nie zachował należytej ostrożności i najechał na leżącego na jezdni 55-letniego mężczyznę.

Na skutek obrażeń pieszy poniósł śmierć na miejscu. Kierujący pojazdem nie posiadał uprawnień do kierowania, a w chwili zatrzymania miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie.

Na podstawie zebranych dowodów w sprawie policjanci wnioskowali o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. 11 bm. wniosek rozpatrzy inowrocławski sąd. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi kara do 8 lat więzienia, a w przypadku, gdy kierowca był pod wpływem alkoholu, kara ta zwiększa się do 12 lat.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

d
dogaj7
czy tylko sprawca wypadku olewal prawo i zakazy czy ty mu na to tez pozwalalas , bzdury to są ciekawskie gaje7
d
doge7j
tylko sprawca wypadku rażąco złamał prawo , reszta już nie ma znaczenia
c
ciekawska
Co za pisarzyna napisał te bzdury!!! To w końcu prowadził rower czy leżał na drodze ( jezdni )???
g
gaj7
Znikł poprzedni zachwyt nad jasnością przekazu więc może ten przetrwa. A "zjechał ...i najechał na prowadzącego rower" - B "zarzuca mu się że, najechał na leżącego na jezdni" To jak w końcu było poszkodowany przed najechaniem spacerował, czy leżakował na jezdni? Czy tylko sprawca wypadku był pijany, czy również piszący raport i poszkodowany?
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski